Kiedy marzysz, czas stoi w miejscu

19:27:00 aldia 2 Komentarze

 Przychodził tu codziennie, gdy słońce żegnało się z dniem. Zamawiał dwie czarne kawy (gorzką i z podwójnym cukrem) i na tekturowej tacce niósł je na narożną ławkę na samym końcu molo.




2 komentarze:

Twój głos ma znaczenie :)