Podobno każda zmiana zakłada rozwój. Lubię zmiany, bo lubię życie. :)
Kochani, po latach blogowania na blogerze przyszła w końcu pora na przeprowadzkę. Z tym zamiarem nosiłam się od dłuższego czasu, aż w końcu nabrałam odwagi.
To już zawsze będzie Wasza i moja Arcadia. :) - Radosne inspiracje, ale adres strony zmienia się na bardziej osobisty.
Mam dużo siły i pomysłów na posty, wierzę zatem, że ze mną zostaniecie i zadomowicie się tak jak ja na nowej witrynie. Z mojej strony obiecuję, że będzie ciekawie! ;)
Zapraszam zatem serdecznie na:
PS. Blog jeszcze nie jest dokończony, ale z czasem będzie nabierał charakteru.
Piszcie do mnie, odzywajcie się, bym mogła i Was łatwiej odnaleźć. ♥
Tydzień temu stuknęło Arcadii... pięć lat! Nie mogę w to uwierzyć :) Czas gna... A blogowy świat już zawsze będzie mi się bliski...
Prze ten czas powstało 278 postów. Mało i nie mało :). Mam nadzieję, że na dziesiątą rocznicę liczba będzie bardziej imponująca. Jakie posty były najpopularniejsze w poszczególnych latach?
W pierwszym roku bloga w 2013 Waszą uwagę przykuł Klimatyczny Kazimierz - relacja z mojej podróży do romantycznego Krakowa!
W 2014 roku popularność zdobył mój reportaż: Miasteczko, które zniknęło - historia naprawdę szalenie interesująca!
W 2015 najbardziej spodobał Wam się artykuł pt. : Wycieczka do przeszłości - niesamowite miejsce!
W 2016 chętnie odwiedzaliście: Dwór w Maciejowcu. - Koniecznie muszę się tam wybrać ponownie, by sprawdzić, jak ma się rozwój prac na dworze i pobliskim pałacu!
W 2017 najwięcej czasu spędziliście ze mną: Na zamku księcia Henryka. - zabytek odbudowywany z wielkim serduchem!
Bezapelacyjnym rekordzistą przez wszystkie lata jest: 10 magicznych miejsc na Dolnym Śląsku, które musisz odwiedzić :)
Dziękuję, dziękuję, że wracacie! ♥
W tym miejscu może powinien być autoportret? :) W życiu szukam stale "magicznych" miejsc i chwil, zatem z takiego miejsca... Was ściskam :)!
Ps. zdjęcie wiele kg temu :)
Siłę i inspirację czerpię ze wschodów słońca... te nad wodą uwielbiam najbardziej, więc dzielę się z Wami jeszcze wspomnieniem z jesiennego Helu.
Ps. Nigdy nie odpowiadałam na Wasze komentarze pojedynczo, a zbiorczo. Po latach stwierdziłam dopiero, że by zachować z Wami, stały, lepszy kontakt będę odpowiadać każdemu z osobna. Jeszcze raz dziękuję, mega mocnooo za wszystko! ♥
Od niej wszystko się zaczęło... od złotowłosej dziewczynki, którą zobaczyłam pośród traw, jak pląsa radośnie pomiędzy chabrami. Co chwilę przystaje i przymyka oczy... Biega, śpiewa, marzy.
Takie miejsce zapragnęłam stworzyć. Pokazać szczęśliwy świat od strony tych najmłodszych... Krainę pełną naturalnego piękna, baśni, gdzie prym wiedzie nieograniczona wyobraźnia dzieci...
Tak powstało Logo Arcadii, dziewczynki o eterycznej urodzie z bukietem polnych kwiatów. Jak Wam się podoba? ♥
Moje letnie inspiracje.... :)