Wiosna jest w drodze... :)



Zima w tym roku wyjątkowo daje nam się we znaki. Już chyba wszyscy mają jej serdecznie dość! Kogo się dziś nie spotka, każdy pyta to samo: Gdzie jest wiosna?



Dobra wiadomość! Wiosna jest już w drodze! :) Sporo spóźniona, a przede wszystkim wbrew doniesieniom internautów o jej wiecznym odejściu… znów powraca :) Jeszcze tylko te kilka dni i wierzę, że rozkoszujemy się wreszcie iście wiosennym słoneczkiem!
Więcej, niż przez dotychczasowe miesiące (pół roku już?!) będziemy przebywać na świeżym powietrzu. Jeżeli to możliwe, do pracy zamiast autem, tramwajem pójdź na piechotę, spacer po miesiącach dokuczliwej zimy będzie dla Ciebie zbawienny. Poranne światło słoneczne pomaga organizmowi wyregulować rytm snu i czuwania. 
Przestaniesz być senna w ciągu dnia, a w dzień znów będziesz tryskać energią!






Dzień Kobietki

Miłoooości! Radości! Szacunku i Odwagi w Spełnianiu Marzeń!
życzę Wam wszystkie wspaniałe kobietki!





Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.
Jean-Paul Sartre

Kobieta jest zaproszeniem do szczęścia.
Charles Baudelaire

Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!
postaci twej zazdroszczą anieli
a duszę gorszą masz... gorszą niżeli...
Adam Mickiewicz

Szczęście jest kobietą. 
Fryderyk Nietzsche

Kobiety są kwiatami, bezustannie zwracają się do światła i jak kwiaty potrzebują słońca, aby się rozwinąć.
Aleksander Dumas

 ;)




Pachnąca robota, czyli mydełkowe próby



Uwielbiam naturę! Staram się trzymać jak najdalej od chemii. W ramach małego eksperymentu postanowiłam wykonać: własne mydełka na bazie szarego mydła „Biały Jeleń”.


Jako że cała produkcja mydła od strony chemicznej nie należy do łatwych, poszłam trochę „na skróty”. W kąpieli wodnej rozpuściłam (startą) kostkę szarego mydła, gotując do ok 70-80 stopni, dodałam sporo kropelek olejku naturalnego o zapachu pomarańczy. 
W zależności od tego, jakim zapachem chciałabyś zadziałać w najbardziej wrażliwą sferę, użyj takiego rodzaju. Do wyboru mamy kilkadziesiąt różnych, m.in. cytrusowe, cedrowe, cynamonowe, kardamonowe, melisowe, rozmarynowe, sandałowe, jałowcowe, sosnowe i wiele innych. 
Do masy mydlanej możemy dodać także: oliwę z oliwek, miód, cynamon czy startą skórkę cytrynową.

Rozpuszczoną masę (mi przypominała roztopione masło) wlałam do przygotowanych wcześniej (posmarowanych oliwą) pojemniczków do lodów. By urozmaicić małe „dzieła” włożyłam do środka, co tylko miałam pod ręką w kuchni: migdał, tymianek, siemię lniane, płatki owsiane, plaster cytryny. Foremki odłożyłam w chłodne miejsce (na balkon) by następnego dnia rozkoszować się w wannie pachnącą mieszanką.


Spróbuj. Twoja skóra będzie Ci wdzięczna za dawkę naturalnej mydliny :) i peelingu :)