Metamorfoza stołu w wiosennym nastroju
Wiecie, że myśli są jak bumerang? Przyciągaj tylko te dobre! Podobnie z marzeniami! ;)Jeszcze rok temu marzyłam o białym kawowym stoliku w stylu francuskim. Widziałam go oczami wyobraźni do tego stopnia, że żaden ze stołów przeglądanych w Internecie nie chwytał mnie za serce. Grosiki, które zgromadziłam nie pozwalały poszaleć, więc olx przeglądałam tak miesiącami... Pewnego razu voila! Odważyłam się i napisałam do sprzedawcy: "Mam tylko x pieniędzy, nie mam więcej. Jeśli sprzeda mi pan ten stolik, spełni pan jedno z moich marzeń". W odpowiedzi dostałam.... zapytanie o adres! :) Polecam szczerość. Są jeszcze mili ludzie na tym świecie!
Ciemny kolor oczywiście nie pasował do mojej ukochanej bieli, więc przemalowałam go na jaśniutko.
Kolor z domieszką ecru, ten sam co komódki i lustra. Uwielbiam starofrancuski klimat wnętrz!
Tylko tak było zimą. Teraz w mojej chatce zagościł iście wiosenny nastrój! :)
Całym serduchem wspieram rękodzieło naszych blogerek! :) Poduszkę z motylem i bieżnik w prowansalskim stylu uszyła dla mnie Ewcia z Shabby Shop, poszewka Home Sweet Home pochodzi z poduszkarni Karmelowej, a trzy koszyczki wykonała zdolna Kaisab. Miałam szczęście, wygrałam je w rozdaniu u Marci z My little home My passion.
Kocham tulipany! To zdecydowanie kwiaty numer 1 mojego życia :). Te piękne żółte dostałam od... uwierzcie mi - kobiety anioła :).
Motyw tych kwiatów urzekł mnie też na poduszce...
Wiem, że pogoda za oknem nie nastraja. W Karkonoszach głowę urywa. Nie podawajcie się jednak, cieszcie się zbliżającymi świętami, są tylko raz w roku! Wiosennego nastroju życzę! ♥
Uwielbiam Twój optymizm! I wnętrze urządziłaś cudne, jasne i przyjazne
OdpowiedzUsuńA rzeczy które pokazujesz są z duszą. Miło patrzeć i myśleć o tym jak Ktoś się o nie wystarał
Ja też wierzę w ludzi i szczerość, to procentuje i wcale sie nie dziwię, że takich spotykasz ... ile dajemy tyle dostajemy :-)
Uściski Kochana!
No no. Przepiękny stolik. Gratulacje za cierpliwość w poszukiwaniach tego jedynego, wymarzonego. Również lubię ten francuski styl. Jest w nim coś królewskiego, eleganckiego i delikatnego równocześnie. Biały kolor dodaje mu lekkości i świeżości. Cudnie.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko i wiosennie u Ciebie. I tak jaśniutko, że przestaję myśleć o szaradę za oknem.
OdpowiedzUsuńPięknie jest, mimo wszystko jest już wiosna ;))
Ach ten słownik, oczywiście przestaję myśleć o szarudze.
UsuńDzięki serdeczne dziewczyny :). Codziennie ciężko było "cyknąć" fotkę stolika, a to przecież wiosna...
OdpowiedzUsuńPięknie zmalowałaś sobie ten stolik! Nabrał lekkości za sprawą bieli! Ciepło i optymistycznie dziś u Ciebie mimo tej pogody.. :) A co do słów napisanych na wstępie - to prawda, dobre myśli przyciągają dobre zdarzenia, i podobnie jest z marzeniami..
OdpowiedzUsuńprzepiękny stolik trafiłaś! w jasnym kolorze wygląda rewelacyjnie :) świetnie się prezentuje w pokoju. Pozdrawiam cieplutko! u nas też wieje...
OdpowiedzUsuńFajna metamorfoza i aranżacja. Wiosna to dobry czas na zmiany, różne zmiany. Także wnętrz naszych domów.
OdpowiedzUsuńŚwietny stolik i bardzo udana metamorfoza, bo w bieli bardzo mu "do twarzy" :-) Widzę też najwygodniejszą kanapę na świecie - to z kolei moje malutkie marzenie, bo od kiedy usadziłam na niej kiedyś cztery litery, to już nie wyobrażam sobie żadnej innej :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym stwierdzeniem: najwygodniejsza na świecie :)). Polecam, ja jeszcze kilkanaście rat i powiem, że jest moja :) Pozdrawiam gorąco! :)
OdpowiedzUsuńTo miłe jak marzenia, nawet te małe , spełniają się. Stolik przemalowany pięknie pasuje do pokoju. Bardzo ładne poduszki pokazujesz na kanapie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa zapraszam na moj nowy blog, co prawda mocno tematyczny ale kto wie może ci się przyda ;) http://inspirator-wychowawcy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ...przepiękny stolik :-) Też na taki właśnie poluję.
OdpowiedzUsuńCzyli mówisz, że muszę być jeszcze bardziej szczera niż jestem to się uda kupić :-) oki trzymaj kciuki ;)
stolik rzeczywiście przecudnej urody przeszedł szalenie udaną metamorfozę :) pieknie pasuje do EKTORPA i zgadzam się ze stwierdzeniem,że to najwygodniejsze sofy z IKEI :) sama również jestem ich szczęśliwą i zadowolona posiadaczką :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepluteńko choć za oknem zimowa zawierucha ♥
p.s.
dzban na wodę jest cudowny .Czyżby to Olkusz(?)
Owszem Olkusz :), uwielbiam emalię, ale posiadam póki co, tylko ten dzban :). Dzięki wszystkim!
OdpowiedzUsuńStol przeslicznej urody. Ja sama dlugo szukalam , mialam specjalne wymagania. Az wreszcie przypadek sprawil, ze znalazlam:
OdpowiedzUsuńhttp://swiattodzungla.blogspot.de/2013/06/dorobilam-sie-stolu.html
i to za tak gowniane pieniadze, ze az trudno uwierzyc. Gotowa bylam dac cztery razy tyle za TAKI wlasnie stol. Cierpliwosc poplaca.
Stolik jest piękny i świetnie prezentuje się po przemalowaniu :) Też wyszukuję wiele rzeczy na olx, przy odrobinie cierpliwości niesamowite rzeczy można znaleźć w fajnych cenach do odnowienia lub przeróbki właśnie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudowny stolik, też uwielbiam ten styl. I te nóżki... ach:) Przyznaję, że również podziwiam nasze utalentowane dziewczyny. Zawsze stworzą coś wyjątkowego. A podusia z tulipanami - oj będę jej wszędzie teraz szukać:)
OdpowiedzUsuńWspaniale urządzone wnętrze! Stolikowi zafundowałaś wspaniałą metamorfozę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Cierpliwość popłaca! Zgadzam się ;). Sama jestem niezbyt cierpliwa, ale czasem człowiek tak przeczeka swoje, to potem jeszcze szczęśliwszy!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze, takie utrzymane w jednym tonie... nie umiem tak, a chciałabym :) Napatrzeć się nie mogę na dzbanek na stole... cuuuudnyyyyyyyyyyyyyy!!!! Ten kształt!!! Uwielbiam te dzbanki, chyba rozpocznę polowanie na takie kształty i to będzie kolejna moja kolekcja... :)))) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńCiekawa byłam byłam tego stolika:) Cudny jest, nóżki ma zgrabne:) przyjemny kącik do siedzenia stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie i nadaje niezwykły klimat. Idealnie pasują tutaj też dodatki. Całosć- rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńBoski klimat u Ciebie panuje - uwielbiam Twój stolik, kanapę zresztą też! Jest cudownie!
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyszło-rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńW ogóle cudnie tam u ciebie:) Tak przytulnie:)
ściskam i buziaki ślę
fajny stolik i super że spełniło się marzenie :)))
OdpowiedzUsuńpodeślij temu Panu link do tego posta :)))
pozdrawiam ciepło
Stolik po metamorfozie wygląda cudnie :o) A wnętrze jest bardzo przytulne :o) Bardzo mi się podoba :o)
OdpowiedzUsuńMoje małe wymarzone miejsce na kawkę :) Dzięki serdeczne! Pozdrawiam Was gorąco kobitki!
OdpowiedzUsuńCudownie stoliczek pasuje !!Idealnie wpasował się w klimat :) Duże brawa za przemianę!
OdpowiedzUsuńCóż mogę rzec- cudowny!:-) Wspaniale wkomponował się w Twoje wnętrze.
OdpowiedzUsuńsuper wygląda Twój wiosenny salon! no i te koszyczki - rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale urządziłaś swoje wnętrze. Tak jaśniutko i czyściutko, że bałabym się przycupnąć. Super. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńŚwietny stolik i piękne tulipany:)
OdpowiedzUsuńAleż masz swietny stolik. Zazdroszcze, bo tez bym taki chciała
OdpowiedzUsuńPiękny stoliczek i ładnie go dostosowałaś do swojego wnętrza! Patrzę na niego i...gdzieś widziałam podobne nogi, ale blat o innym kształcie. I już wiem - u nas w muzeum na zamku! Niestety występuje jako eksponat muzealny, ale też jest śliczny i mógłby funkcjonować jako dostawiany stolik kawowy. Co zaś do jasnych mebli i wyposażenia wprowadzają dużo światła i optymizmu, nie mówiąc już o tych uroczych wiosennych akcentach. Działa kojąco, relaksująco tym bardziej, że za oknem mamy wiatr, deszcz ze śniegiem. Pozdrawiam przedświątecznie
OdpowiedzUsuńStolik jest po prostu cudowny! I zdecydowanie lepiej mu w zaproponowanej przez Ciebie bieli:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ależ piękny stolik!!!A Twoje nastawienie do życia,bardzo ale to bardzo jest mi bliski.Optymizm w życiu jest bardzo ważny!!!Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńStolik rewelacyjny, moje marzenie :) a metamorfoza świetna :)
OdpowiedzUsuńNa drugim zdjęciu widać ogromną różnicę :) i oczywiście jasna wersja podoba mi się dużo bardziej.
OdpowiedzUsuńPiękny stolik:) bardzo podoba mi sie poduszka home sweet home :)
OdpowiedzUsuńWow! W bieli stolikowi bardziej do twarzy...
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie! :)
Fajnie, że trafiłaś na miłego właściciela stolika :) Cudnie prezentuje się Twoja przestrzeń do wypoczynku!! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że mój stolik i jego przemiana doczekały się tak licznych braw ;-). Dziękuję. Biały kolor w połączeniu z wiosennymi dodatkami rzeczywiście wprowadza do wnętrza optymizmu :-).
OdpowiedzUsuńStolik prezentuje się wspaniale - w nowej odsłonie i we wnętrzu... takim wiosennym! :) A że marzenia się spełniają, to pewne! ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
U mnie biały kolor by się nie sprawdził...bliźniaki skutecznie brudzą wszystko ;) U Ciebie wygląda ta aranżacja ślicznie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie to wyglada! No i brawa dla osoby sprzedajacej, ze wykazala sie taka empatia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Wszystko się łagodnie zgrało. Dużo światła i spokoju jest w tym pomieszczeniu, więc pewno fajnie się tu wypoczywa. :)
OdpowiedzUsuńBo dobrych ludzi spotykają dobre rzeczy , bardzo pasuje :) i Ty zawsze jesteś taka radosna, jak Ty to robisz........? :)
OdpowiedzUsuńA.
Metamorfoza zdecydowanie na plus, bardzo przytulnie w Twoim wnętrzu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetnie wpasowałaś w klimat.
OdpowiedzUsuńA dobro ma to do siebie że wraca, często spotęgowane - aby spełniać marzenia.:)
Bardzo przytulny kącik stworzyłaś. No i pozdrawiamy miłego sprzedawcę :)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrześliczny stolik.
Wiosennie pozdrowienia
Oczywiście, że szczerość popłaca! :) gdyby tylko ludzie bywali częściej szczerzy i mówili na prawdę co myślą byłoby.. myślę, że nam wszystkim lżej..
OdpowiedzUsuńStolik super, ale ta Twoja kanapa jest zawalista! bardzo ładny pokoiczek, przytulny, ciepły :)
pozdrawiam!
Kochana jakie Ty masz piękne mieszkanko, tak rzadko je pokazujesz ;( chcę więcej! ;) dobro wraca ja w to baaardzo wierzę i jestem świadkiem, że są dobrzy ludzie wśród Nas ;) Uściski ;***
OdpowiedzUsuńMega podoba mi sie kanapa!!!! Własnie taka mi by sie przydała do mieszkania. oczywiście stolik prezentuje sie świetnie :-)
OdpowiedzUsuńpiękny klimat stworzyłaś! ta biel przyciąga :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne za moc dobrych słów! ;). To chyba pasja sprawia, że mam tyle optymizmu w sobie ;-). Mieszkanko dopiero stopniowo urządzam, więc tak po mału je pokazuje. Dzięki jeszcze raz. Buziaki ślę :))
OdpowiedzUsuńwow! marzenia się spełniają :)
OdpowiedzUsuńśliczny stolik!
Cudna metamorfoza! :) A co do pogody to u mnie też wieje strasznie :(.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
M.
W stolicy również deszcz pada i wiatr wieje tak bardzo, że parasolki odrywa wraz z głowami. ;)
OdpowiedzUsuńPięknie przystroiłaś kącik kanapowy - żółte tulipany i kolorowa poduszka bardzo ożywiły wnętrze.
Pozdrawiam serdecznie z Palmogrodu :)
Piekne poduszki. Stoł zmienił się nie do poznania. Gratulacje, miejsce przepiekne. Pozdrowienia wysyłam Grażynka.
OdpowiedzUsuńWarto było czekać na nowy post o zmianach w twoim domu. Metamorfoza na szóstkę z plusem Arcadio.
OdpowiedzUsuńpięknie i świeże wnętrze ;)
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny stolik! Po pomalowaniu wyglada tak leciutko i pasuje do Twojego wnętrza. Po prostu był Ci przeznaczony :) Podobają mi sie tez koszyczki, śliczne kolory
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
Cieszę się, że tak bardzo się podobają: stolik i dodatki :). Pozdrawiam Was gorąco!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze <3 Też mam bzika na punkcie białych mebli czy dodatków :) A stolik wygląda wspaniale w białej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda - sam stolik (odnowiony) i ogólnie całe wnętrze! Ja ostatnio odnawiałam szafkę łazienkową. Pomalowałam ją na biało (odcień porcelanowy) i zmieniłam rączki, na bardziej radosne. Ile szczęścia może dać taka odnowa mebla.
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie i wiosną już pachnie !!! Stoliczek rzeczywiście lepiej wygląda w bieli i pasuje do reszty. Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńW domku pachnie pięknie wiosną, to prawda :), a za oknem głowę urywa! Ta pogoda nam powariowała! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńŚwietny! Jestem pod ogromnym wrażeniem, Czasem warto zapytać i marzenie zostanie spełnione:)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńKochana,stolik wpasował się idealnie,tak jak by był stworzony do twojego wnętrza!!! Pięknie u ciebie!!! Pokazuj nam częściej swoje mieszkanko :)
Ściskam!
Szczęściara :)! A stolik cudny!
OdpowiedzUsuńAle piękny ten stolik! :) tak myślałam, że skądś znam ten bieżnik, poszeweczkę i koszyczki :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńA co do dobrych myśli to zgadzam się że przyciągają dobro :)
Marzenie się spełniają...dlatego warto je mieć:))) Twój stolik z Twoich marzeń jest śliczny i pięknie prezentuje się w bieli w twoich wnętrzach, szczególnie teraz kiedy mamy wiosnę i do naszych wnętrz zawitały tak piękne kwiaty jak tulipany !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Cudny stoliczek, tak pięknie wpasował się w klimat Twojego domku :) Bardzo się cieszę, ze udało Ci się go upolować i to w tak wspaniały sposób :))
OdpowiedzUsuńTulipany i ja uwielbiam :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dzięki serdeczne za moc komentarzy. Pozdrawiam gorąco Was wszystkie! ;-). Pięknego dnia!
OdpowiedzUsuńMasz rację, marzenia się spełniają i wcale nie muszą być takie wielkie. .. stolik cudnej urody, a i pozostałe elementy tworzą ciepły nastrój:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i łaskawych w pogodę świąt Kochana dla Ciebie i całej Twoje Rodziny:)
BUZIAKI :)
Masz rację, marzenia się spełniają i wcale nie muszą być takie wielkie. .. stolik cudnej urody, a i pozostałe elementy tworzą ciepły nastrój:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i łaskawych w pogodę świąt Kochana dla Ciebie i całej Twoje Rodziny:)
BUZIAKI :)
Stolik ma wspaniałą delikatną formę, świetnie że sprzedawca okazał się człowiekiem ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne jest Twoje otoczenie !!!
Pozdrawiam Agnieszka
tulipany zawsze dobre do urozmaicenia wnętrza:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, naprawdę potrzebowałam tak pozytywnej motywacji do tego, żeby próbować i wierzyć, że marzenia się spełniają :* Dziękuję! Pięknie zmieniłaś ten stolik, wspaniale zaaranżowałaś go w wiosennym klimacie! Ściskam przedświątecznie!
OdpowiedzUsuńPiękny stoliczek i wszystkie dodatki dobrałaś rewelacyjnie. Gratuluję . Wszystkiego dobrego na ten przedświąteczny czas. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne, dla Was tez wszystkiego dobrego, wiosennego optymizmu życzę! ;-)
OdpowiedzUsuńWidać tę zmianę! Aż bardziej wiosennie zrobiło się w pokoju :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Wspaniała metamorfoza :) Twój salon na wiosnę pięknie się prezentuje :) Widzę, że za firanką kryje się u Ciebie vintage klatka :)) Gratuluję również wygranej, bo koszyczki świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Bystre oko :). Tak, to klatka. Uwielbiam styl vintage! ;) Dziękuję Wam za miłe słowa. Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny stolik! Tez właśnie szukam stolika kawowego i mam problem ze znalezieniem czegoś wyższego niż standardowe.
OdpowiedzUsuńWiem juz jaki chce stol do pokoju. Inspirujesz pieknie. Podczytuje czesto. Pozdrowki od Sowki.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie - uwielbiam taki styl!
OdpowiedzUsuńCudowne mieszkanko. Uwielbiam jasne kolory.
OdpowiedzUsuńStolik prawdziwe cacko.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Głowę i u mnie urywa, ale przetrzymamy...już niedługo.
OdpowiedzUsuńStolik bardzo fajny, ja tę uwielbiam francuski szyk. Warto poczekać, żeby mieć wymarzony SWÓJ.
Super koszyczki i poduszki śliczne. :)
Aldonko, Wesołych Swiąt Wielkiej Nocy! :)))
OdpowiedzUsuńStolik rewelacja, generalnie cały kącik salonowy z kanapą baaaardzo mi się podoba :))))))
Wzajemnie kochane! Radosnych świąt. Miło mi bardzo, że Wam się podoba. Dzięki za ciepłe słowa! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie francuskie klimaty! stolik boski! Twoje wnętrza domowe piękne:) Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych:)
OdpowiedzUsuńjeny! jak cudownie ;) i cudownie, że ta osoba zgodziła się na sprzedaż stolika nie za całą cenę ;) To jest genialne ;)
OdpowiedzUsuńPiękny stolik! Kocham takie biele.
OdpowiedzUsuńA moje serce skradł dzban :) To emalia olkuska?
Dużo radości z okazji Świąt Wielkanocnych!
Pozdrawiam cieplutko!
Tak, emalia z Olkusza. Uwielbiam, choć mam póki co, tylko jedną rzecz, to mówię, że zbieram. :) Dzięki za miłe słowa. Wzajemnie, pięknych świąt Wam życzę! ;-))
OdpowiedzUsuńWielkanocne dekoracje opanowały już Twój domek, pięknie. Mam kochana prośbą o aktualizację na Twojej liście czytelniczej na blogu mojego adresu, który jest teraz następujący: http://www.lifestyleinspiracje.pl, z góry dziękuję i pozdrawiam. Agnieszka
OdpowiedzUsuńTrzeba wierzyć w ludzi! Dobro spotyka dobro. I tyle :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Święta!
Piekne dekoracje, czuc u ciebie w domu wiosne pelna parą. Piekny stół i te kosze. Wesołych Swiat. Jadzia.
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych świąt kochana życzę - serdeczności ślę Marii z rodziną
OdpowiedzUsuńPrawdziwy grad komentarzy! Bardzo mi miło, serdeczne dzięki! Wzajemnie, pięknych świąt życzę przy okazji :)
OdpowiedzUsuńStolik b.ładny w bieli:) u mnie na stanie podobny ale się waham.Masz szczęście z zakupem;) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten stolik. Fajnie że są jeszcze życzliwi ludzie na tym świecie!
OdpowiedzUsuńNie mialas latwego zycia wiem, ale masz szczescie w innych dziedzinach;) Z dywanikiem wyglada genialnie ten stolik;) Ja tez odkurze swoj post i napisze o marzeniach;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że aż tak bardzo się podoba :) Pozdrawiam Was gorąco! ;-)
OdpowiedzUsuńJa w końcu widzę, jak mieszkasz:) Dziękuję za wsparcie, jakie ostatnio od ciebie otrzymałam, bardzo doceniam.
OdpowiedzUsuńsuper metamorfoza a wspieranie rękodzielniczek popieram :)
OdpowiedzUsuńMam podobne doświadczenie z mebelkiem:)moim marzeniem była witrynka ,taka mała wisząca,ale gdzie patrzyłam ceny były zaporowe,aż pewnego dnia patrzę ,jest!odważyłam się napisać do człowieka cenę jaką jestem w stanie zapłacić za nią i facet kazał mi po nią przyjechać:))ależ byłam szczęśliwa:)mam,piękną małą witrynkę:)
OdpowiedzUsuńładnie mieszkasz:))
Oo to miło czytać, że nie tylko ja jestem tak pozytywnie zakręcona ;) i inni też mają szczęście ;) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńŚliczny stolik i wystrój mieszkania :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńStoliczek śliczny i wspaniała przygoda z zakupem :) Dodatki oczywiście rewelacyjne :) Tak radośnie u Ciebie, buziole aga
OdpowiedzUsuńpiękny ten stolik:) i fajnie, że tu trafiłam:)
OdpowiedzUsuńTrafiona przemiana i aranzacje. Podoba sie nam. Kaliscy pozdrawiają.
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt... absolutnie doskonały!
OdpowiedzUsuńPodziwiam
Jak mi miło ;-), dzięki serdeczne. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńWchodzę tu po pokłady pozytywnej energii i nadrabiam w dalszym ciagu starsze posty :-) najlepsze poświąteczne życzenia :-) uśmiechu, motywacji, inspiracji oraz słońca na niebie i w duszy :-)
OdpowiedzUsuńjejku ale świetnie, poważnie :) A te koszyczki ach zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńCudny stolik i piękna metamorfoza, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudownie,bardzo klimatycznie,zachwycająco ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńPiekne wnetrze i stolik i wazony. Pozdrawiam z Kalikowa.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta zmiana, wygląda o niebo lepiej.
OdpowiedzUsuńsuper metamorfoza
OdpowiedzUsuńW bieli mu do twarzy - zdecydowanie metamorfoza udana
OdpowiedzUsuńCałość wygląda pięknie - świetny klimat aż zachęca aby się wtulić w te poduchy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak Wam się podobała część mojego malutkiego mieszkanka :) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuń