Zabytki ukryte w środku lasu
Spotkało Was kiedyś coś podobnego? Idziecie sobie lasem, cisza, tylko liście szurają pod nogami, drzewo za drzewem, krzak za krzakiem, aż tu nagle podnosicie wzrok i... pytacie samych siebie: co "to" tu licha robi? :)W ramach terapii "nie daję się przedwiośniu" po południu zamiast, jak to często bywa pod kocyk, ruszyłam na podbój leśnych okolic. Nie ma nic lepszego niż oddech świeżego powietrza...
Maciejowa to dziś dzielnica Jeleniej Góry, niegdyś całkiem osobna wieś. Maiwaldau powstała prawdopodobnie już w XII wieku. Łatwo tu trafić, leży przy głównej trasie z Wrocławia. Jeżeli będziecie chcieli kiedyś trafić w miejsca, które dziś prezentuje, zaparkujcie przy kościele i po prostu przejdźcie na drugą stronę do... lasu.
Podążając przed siebie moim oczom ukazała się nagle imponująca budowla. Środek lasu, pustka, jeszcze raz pustka i takie cudo!
Co to za niezwykła kaplica grobowa? Otóż ten bukowy las to dawny park pałacowy.
W XIX wieku cała miejscowość należała do Emila Beckera, tajnego radcy z Berlina. Jego pałac znajdował się w pięknym parku, w którym wzniesiono właśnie to mauzoleum. Nie wiadomo dokładnie kiedy powstało, ale według różnych źródeł około 1891 roku.
Budowla wykonana została ze szlachetnych materiałów, czerwonawe kolumny przed wejściem są marmurowe.
Do środka można bez problemu wejść. We wnętrzu umieszczona jest krypta. Miejsce na rodzinne pochówki zostało zbezczeszczone, pełne śmieci jest stale dewastowane. Ogromnie to smutne...
Bogata architektura nawiązuje do epoki rzymskiej.
Podobno nie tak łatwo tu trafić. Zafascynowana miejscem popytałam kilku znajomych, nikt nawet nie wiedział o istnieniu mauzoleum. Wiadomo, że w lesie można znaleźć grzyby, ale taki zabytek?
A było tak pięknie....
Piękne zostały tu tylko drzewa.....
I widoki na dawną wieś...
Niezwykły las jednak jeszcze się nie kończy! Spacerując pomiędzy drzewami zza drzew wyłania nam się kolejna tajemnica...
Na szczycie wzgórza znajduje się ciekawa wieża widokowa.
Oczywiście nie ma tu żadnego oznaczenia trasy, trafić trzeba samemu wypatrując wśród zarośli wysokiego budynku.
Wieżę ustawiono na wzniesieniu o wysokości 417 m n.p.m. Sama konstrukcja ma ponad 24 metry. Widok stąd na Kotlinę Jeleniogórską i pasmo Karkonoszy musiał być godny podziwu. Szkoda, że to już tylko wspomnienie....
Wieża z roku na rok coraz bardziej popada w ruinę...
Powstanie obiektu datuje się na rok 1875.
Zbudowana została z kamienia i z czerwonej cegły. Nie ma już schodów, zostały puste okna.
Na dawnej widokówce (powyżej) widać jeszcze wieżę w oddali po prawej stronie. Pobliski pałac został rozszabrowany, a w 1965 roku zupełnie rozebrany. Nieczynna wieża jest całkowicie zaniedbana i zapomniana.
Ciekawa jestem, ile jeszcze tajemnic kryje w sobie ten magiczny las...
Interesujące. Owszem czasem takie "spotkanie, odkrycie" się zdarza, ale raczej rzadko. Nie ukrywam, że czasem jest tajemniczo, a może nawet trochę strasznie :)
OdpowiedzUsuńPrawda, bywa strasznie :). Przed wejściem do mauzoleum trochę się bałam.... oczywiście na zejście niżej nie odważyłam się, a wiem, że znajdują się tam trumny.
OdpowiedzUsuńTrumny i nikt nie czuje sie za to odpowiedzialny ?!? szkoda gadac...
UsuńPiękne budynki. Fajnie byłoby je odnowić. Ja chyba bałabym się wejść tam
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce,aż żal że nikt nie dba o to...
OdpowiedzUsuńTęsknimy i zazdrościmy Włochom ich zabytów, a swoich nawet nie chcemy myśleć... nie mam tu na myśli Ciebie, bo pokazałaś nam kawałek piękna, ale tych, ktorzy POWINNI o to zadbać.
OdpowiedzUsuńNa Dolnym Śląsku, ale przecież nie tylko, jest mnóstwo takich miejsc, zapomnianych, zniszczonych, zrujnowanych. Pomyśleć tylko, ile takich zapomnianych parków, w których i pałace i inne zabudowania... kiedyś istniały, tętniły życiem, a o samym miejscu dziś przypominać mogą tylko ... drzewa i ewentualnie pozostałe ruiny... Smutne to, ale tak właśnie jest, bo o małe miejscowości się nie dba..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nikt nie dba o takie miejsca
OdpowiedzUsuńWspaniałości! Bardzo udany ten Twój spacer i jakie piekne odkrycia - szkoda, ze tak niszczeje :-( Ale miałam kiedyś taka 'przygodę'... wędrowałam przez Jurę Krakowsko-Czestochowska i nagle skreciłam ze szlaku. Poszłam zarośniętą ścieżynka, prawie niewidoczną (przez to tak intrygującą) w górę... Zasapałam sie, jak niegdy, ale jak doszłam na szczyt, śród drzew i skał, znalazłam barokowy kościółek!!! Używany, oczywiście, ale taki w ukryciu przed turystami. Idąc dalej, znalazłam zapomniana przez ludzi i boga wioskę. Dosłownie 8 domów na krzyz, a ile tam uroku i wspaniałości... Warto czasami zboczyć ze szlaku, by znaleźć się w zupełnie innym świecie...
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego <3
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce :)
Wspaniałe miejsce!
OdpowiedzUsuńDolny Śląsk jest jedną wielką enklawą zabytków, które zostały bądź nadal są tak straszliwie dewastowane! przykład Twojego mauzoleum - zająć się tym, zrobić szlak dla turystów, opisać, sama korzyść by była! niestety najczęściej nie wiadomo czyje to jest, albo odpowiedzialność przerzucana jest od sasa do lasa... :/
OdpowiedzUsuńMądry post napisałaś! W calej Polsce jest mase takich zaniedbanych zabytków, aż serce boli jak sie na nie patrzy. O Maciejowie słyszałam od siostry:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowite, piękne i tajemnicze , szkoda, że takie pozostawione i ciekawe czy sa jacyś spadkobiercy ?
OdpowiedzUsuńMasz naprawdę magiczne miejsce do spacerów
Pozdrówka ciepłe i dobrej niedzieli!
Miejsce naprawdę jest wyjątkowe i tylko takich dla Was wyszykuje... dziękuję za liczne "głosy" i Waszą wrażliwość.
OdpowiedzUsuńcudowne miejsce :-))))
OdpowiedzUsuńPiękny i smutny post... Nasze dziedzictwo, historia odchodzi w niebyt. I to jak? Zdewastowana, rozkradziona, zapomniana. Cisza, spokój i tylko drzewa mogłyby opowiedzieć więcej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za pokazanie tego tajemniczego miejsca.
spacer niezwykle tajemniczy....wyjątkowe miejsca....piękne fotografie...
OdpowiedzUsuńale sama raczej nie odważyłabym się na odwiedzanie takich miejsc (wariatów nigdzie nie brak)
Tak bardzo smutno, że takie wspaniałe miejsca niszczeją, przecież to nasza historia..... niestety okazuje się, że nikomu niepotrzebna... Czasami zastanawiam się, co myślą ludzie niszczący takie miejsca.... czy tylko dla zabawy??? Przykre to wszystko...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, z prawdziwą ciekawością spaceruję ścieżkami, które przed nami odkrywasz <3
Ach ! jaka szkoda... Tak jak napisałaś, mogłoby wzbogacić turystykę okoliczną dając miejsce pracy i zarobek mieszkańcom... szkoda... wielka szkoda...
OdpowiedzUsuńWspaniały post. Świetne zdjęcia. Tylko szkoda, że to wszystko ma taki smutny koniec... Podejrzewam, że takie zabytki, to niedługo będziemy mogli oglądać jedynie na zdjęciach
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Przepiekne zdjecia :-) pospacerowalabym chetnie tam z Toba :-) pozdrawiam wiosennie Aldio :-):-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak chętnie "spacerujecie" ze mną po tych tajemniczych terenach.... Dzięki za ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńTo nie są proste sprawy. Jak zawsze wszystko się rozbija o pieniądze. Gminy nie stać na to, żeby zabytek i otoczenie doprowadzić do stanu dawnej świetności. Ministerstwo pieniędzy też nie da - ma ważniejsze zabytki na głowie. Inwestor prywatny? Mało kogo na to stać, zwłaszcza, że ciężko się spodziewać lukratywnego biznesu na tym. Ponadto "czuwa" na zabytkiem konserwator - spróbuj tylko ruszyć temat - zaraz otrzymasz milion wytycznych, jak należy zabytek odrestaurować, ale grosza na to - żadnego. I mamy pat.
OdpowiedzUsuńWięcej jest takich ciekawych budowli na naszych terenach, nie tylko w Maciejowej. I wszystkim dolega ten sam, wyżej opisany problem. Smutna rzeczywistość.
Piękne miejsca, choć już zapomniane i zniszczone... w moich okolicach też jest sporo takich perełek, o które nikt nie dba i coraz bardziej niszczeją, pewnie za sto lat już nic po nich nie zostanie... Trzeba zwiedzać póki jeszcze są :)
OdpowiedzUsuńAleż tam pięknie... Miejsce ma niesamowity klimat i jaka szkoda, ze niszczeje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, wszystko obija się o pieniądze, niestety. Wielka mi szkoda tego parku... Konserwatora zabytków mam przyjemność znać, przy nadarzającej się okazji na pewno zapytam o ten teren...
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie ta kaplica na samym początku . Jaki żal , że takie budowle straszą zapomnieniem . Ze zdjęć widać , że nie jest tak bardzo zniszczona . Wspaniały zaliczyłaś spacer , ruch to zdrowie i energia. Miłej niedzieli Aldio !!!
OdpowiedzUsuńBardzo smutne miejsce...a jakie ciekawe. Pozdrawiam. Gradzia
OdpowiedzUsuńZauroczyła mnie ta kaplica na początku . Szkoda ,że takie perełki straszą zapomnieniem. Ze zdjęć widać , że nie jest bardzo zniszczona. Udany zaliczyłaś spacer, ruch to zdrowie , kondycja i energia. Miłej niedzieli Aldio.
OdpowiedzUsuńCo za miejsce, wow. Az strach pomyslec, taka kaplica i las, w srodku lasu takie miejsce...
OdpowiedzUsuńTo tylko potwierdza moją teorię, że aby odkryć i zobaczyć coś ciekawego nie potrzeba daleko jechać, ponosić nie wiadomo jakie koszty - wystarczyć ruszyć się z domu i cuda można znaleźć - jak Ty tutaj
OdpowiedzUsuńTak, na miejscu także jest wiele do odkrycia. Zgadzam się. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele... Co do przerażenia powyżej - też nie poszłabym tam sama, byłam ze znajomym. W podziemia jednak nigdy nie wchodzę... Pozdrawiam Was i życzę wszystkim miłej niedzielki!
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne miejsce :) Uwielbiam takie perełki. I tylko, żal, że nikt o to nie dba....:(((
OdpowiedzUsuńAch... gdybym miała pieniążki... ;)
A ta wieża - od razu zauważyłam ją na widokówce i czytam, czytam, a tu proszę - piszesz, że to właśnie ta wieża po prawej stronie :)
Pozdrawiam :)
Natrafiłaś na "prawdziwe skarby" i piękne fotki zrobiłaś. Cudownie jest tak spędzać czas...połączyć miłe z pożytecznym:)
OdpowiedzUsuńPięknej słonecznej niedzieli Ci życzę i wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet:)
Dziękuję kochana dziewczyny za miłe słowa i przy okazji także życzę Wam samych wspaniałości z okazji Dnia Kobiet! ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet:))))
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te zdjęcia, a przede wszystkim te skarby ukryte w lesie:)
Piękne miejsce i jakie tajemnicze. Szkoda, ze jeszcze nik nie zadbał i nie zostało odnowione.
OdpowiedzUsuńDziekuję za życzenia w Dniu naszego Święta , również życzę Ci Wspaniałedo Dnia:)
Same skarby :) Piękne miejsce!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Lubię odwiedzać takie miejsca:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z 8 Marca:)
uwielbiam takie miejsca z klimatem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie miejsca, a na Dolnym Slaku to tego zatrzesienie :)
OdpowiedzUsuńTak, tajemniczy Dolny Śląsk ma wiele do zaoferowania. Zapraszam serdecznie :-) i dziękuję za życzenia, wzajemności posyłam!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście na Dolnym Śląsku jest wiele wspaniałych miejsc, ale też dużo ruin. Kiedy tam bywamy zawsze boleję nad tym, że coraz bardziej niszczeją i nikt się o te wspaniałe miejsca nie troszczy. Pieniądze idą niekiedy na banalne rzeczy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam parki pałacowe ! Wybrałaś się na wspaniały spacer. Też lubię odkrywać takie miejsca. Zazdroszczę Ci bo u mnie nie ma za dużo takich miejsc.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet !
No proszę! Nie ma to jak przypadkowo znaleźć perełkę:) ale super! Bardzo podoba mi się to miejsce:)
OdpowiedzUsuńCudowne tajemnicze miesce, pełno w nim magii i ducha dawnych czasów - uwielbiam takie miejsca z jakąś historią, a przy tym - jakie widoki!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i cudownego dnia kobiet życzę Kochana
Byłam tam w zeszłym roku na rowerze. Do mauzoleum nie weszłam. Wieżę też znalazłam. Choć z trudem.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wieżę, choć znajduje się w niedalekiej odległości od mauzoleum wcale nie łatwo tak znaleźć, wszystko tam porosło już na dziko....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak bardzo podoba Wam się miejsce ;) Najlepszego kobietki!
Koniecznie sie tam wybierzemy, takie miejsce i nigdzie o nim nie ma. Jestem zszokowa. Cos niesamowitego. Najlepszego na dzien kobiet przesyła Kretka.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i miejsce. To smutne,że tyle jest często nieodkrytych miejsc z historią i nikt o nich nie pamięta,nikt ich nie ratuje od zapomnienia ;/
OdpowiedzUsuńWspaniałe i bardzo ciekawe miejsca! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak piękne budynki coraz to bardziej się niszczą...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spacery... ale u mnie mało takich miejsc:)
cudownego tygodnia kochana, buziaki:)
Wow, a to dopiero niespodzianka. Piękne miejsce, szkoda, ze zapomniane...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
robiewdomu.pl
Za takie miejsca kocham Dolny Śląsk...choć w tym miejscu też zawsze łza się w oku zakręci...
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :) Te omszone kamienie bajeczne!
OdpowiedzUsuńAle klimat!!! Bajka! Uwielbiam takie miejsca z duszą! uściski ;*
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mam szczęście, bo na Dolnym Śląsku takich miejsc nie brakuje, szkoda tylko że tyle zapomnianych... Cieszę się, że zdjęcia się Wam podobają. ;-). Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem gdy odwiedzę Twojego bloga, okazuje się, że mam mnóstwo zaległości. Jesteś blogerką pasjonatką, jejku tyle pracy, tyle postów, ja ubolewam, że blogowanie zepchnęłam na dalszy plan, ale są rzeczy ważne i ważniejsze wiadomo, nie rozdwoje się, ale motywujesz mnie za każdym razem. Kapliczka byłaby cudownym miejscem na ślub.... żeby wziąć cichy spokojny uroczy ślub:) Ostatnie fotki genialne. Ja nie chodzę po lesie... nie wiem czemu, chciałabym...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma kogoś, kto sensownie by się tym zainteresował... wspaniałe miejsca!
OdpowiedzUsuńŻal patrzeć, jak w perzynę obracają się takie piękne budynki. Amerykanie, z ich króciutką historią, daliby się zastrzelić, żeby mieć takie zabytki na swoich ziemiach.
OdpowiedzUsuńGdy mój maz zobaczył te zdjecia od razu zapowiedzial, ze jak bedziemy jechac jak co roku do Szklarskiej Poręby to od razu wpadamy do Maciejowej do lasu szukac tej wiezy i kapliczki. Niesamowite fotki. Podgladaczka twa Pati z Kosciana.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda...strasznie to smutne, że nie ma się kto zająć i zadbać...Piękne miejsce. :) Jaki ogromny potencjał...Dużo pewnie jest takich zapomnianych miejsc w Polsce, o istnieniu których prawie nikt nie pamięta.
OdpowiedzUsuńFajnie, że przypominasz. A zdjęcia piękne. :)
Cieszę się, że miejsce tak Was inspiruje i zachęca do odwiedzin lub chociaż do chwili zadumy... Dzięki serdeczne za moc ciepłych słów. Pozdrawiam Was gorąco!
OdpowiedzUsuńPiekne znalezisko! Podroz w czasie! Rewelacyjny post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Piękne miejsca, ale też i trochę straszne. Na pewno są urozmaiceniem każdego spaceru i można do tego opowiedzieć dzieciakom np. jakąś ciekawą, straszną historię. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCudowna wycieczka!!! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńNie ma za co ;) miło mi bardzo, że "pospacerowałyście" ze mną. ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne miejsce i te zdjęcia! Naprawdę myślę, że warto byś zwróciła na to miejsce uwagę konserwatora - również wojewódzkiego. W związku z moją pracą obserwuję, że w ostatnich latach Dolny Śląsk przykłada coraz większą uwagę do takich miejsc - ktoś tam chyba odkrył, że to może być wielki magnes dla turystów krajowych i zagranicznych ;)
OdpowiedzUsuńWow, jakie niesamowite miejsce. Uwielbiam takie. W Krakowie też można znaleźć różne cuda w lesie:)
OdpowiedzUsuńNiezwykłe miejsce. Szkoda, że nikt nie zadba o to co pozostało.
OdpowiedzUsuńIle jest jeszcze w naszym kraju takich małych, zniszczonych perełek?
Pozdrawiam serdecznie:)
Rzeczywiście niezwykłe miejsce. Kiedyś musiało tam być naprawdę pięknie. Ale do tego mauzoleum to bym się bała wejść do środka.
OdpowiedzUsuńDolny Śląsk kryje w sobie wiele takich tajemnic i perełek... Ja tez bym sama nie weszła do mauzoleum, w środku jest naprawdę niemiło.... Cieszę się, że miejsce tak was zainteresowało. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam Was gorąco i zapraszam częściej ;-)
OdpowiedzUsuńTakie troszkę mroczne........no sama bym nie poszła, w ogóle nie lubię chodzić sama po lesie - nawet w dzień :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka !
A.
Ooooch! :( Szkoda, że to tak bardzo daleko ode mnie. Zachorowałam na samą myśl o spacerze po okolicy. Ładnie pokazałaś to miejsce. Brzmi i wygląda, jak namalowane przez impresjonistę. :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wygooglowania w grafice frazy "park wenecja sulistrowiczki". Miejsce leży u podnóża góry Ślęży. Niestety jest w coraz gorszym stanie :(
OdpowiedzUsuńZdjęcia są piękne, a jednocześnie strasznie smutne. Serce się kraja, że tak piękne miejsca powoli zamieniają się w ruinę.
Dzięki serdeczne za miłe słowa i namiary, na pewno sprawdzę! Pozdrawiam Was!
OdpowiedzUsuńWow, to musiał być świetny spacer, pełen wrażeń :) Jednak jest to dla mnie trochę smutne, kiedy takie miejsca, jak to mauzoleum, zostają zapomniane i "umierają śmiercią naturalną". Wcześniej nie przywiązywałam wagi do tego typu spraw, bo nie miałam porównania, ale teraz widzę jak inne kraje dbają o swoje zabytki. W Niemczech każdy tego typu budynek jest odremontowany na tyle, aby się nie zawalił i chroniony przed huliganami, tak samo we Włoszech. Moim zdaniem takie miejsca są bardzo cenne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiekne niesamowite miejsce, chyba sie tam wybiore gdy bede na dolnym slasku, dzieki za poleceie. Katrina z kaliskiego.
OdpowiedzUsuńKolejny raz próbuję napisać tutaj komentarz, ale niestety za każdym razem blokuje mi się ta Twoja strona. Może tym razem mi się uda.
OdpowiedzUsuńO mauzoleum w Maciejowej nie wiedziałam, muszę tam dotrzeć jak się zazieleni, w pierwszej chwili myślałam, że to Maciejowiec. A co do wieży bardzo podobna, albo może nawet wybudowana według takiego samego projektu w równie opłakanym stanie, niszczeje na widoku na Górze Strzeleckiej. Tez nie mogę patrzeć na takie traktowanie tak cennych zabytków. A co do braku pieniędzy na takie inicjatywy jak tęcza, czy odnawianie pomnika , które po renowacji za grube pieniądze, będzie gdzieś teraz stał na zapleczu jakoś nie ma problemu. Trzeba dobrze gospodarować i rozsądnie wytyczać cele i priorytety, a wtedy pieniądze się znajdą, ale to pobożne życzenia. Świetny artykuł, pozdrawiam.
Uj, nie wiem, czemu coś się blokuję... Mam nadzieję, więcej nie będzie się już nic takiego dziać. Jeśli ktoś ma podobny problem, proszę o kontakt e-mail.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne za miłe słowa. Miło mi, że miejsce tak bardzo się podoba i mój artykuł zachęcił Was do wojaży. W razie co służę radą. Pozdrawiam gorąco!
Niesamowite miejsce
OdpowiedzUsuńGenialna architektura,to musialo być niezle zdziwienie,spokojnie sobie spacerując a tu taka niespodzianka :-)
Pozdrawiam i zapraszam
Prawda. Miewam takie niespodzianki ;), wystarczy przesortować mojego bloga by się o tym przekonać ;-). Dzięki. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńMiło, że zajrzałaś i pozostawiłaś komentarz :) Zapraszam częściej do naszej rodzinki :)
Pozdrawiam
WOW! Uwielbiam ruiny, zawsze robią na mnie ogromne wrażenie. Z jednej strony faktycznie szkoda, że tak niszczeją, ale z drugiej strony ma to swój urok.
OdpowiedzUsuńA tak poza tym Twój wpis jest przykładem na to, że wyjście z domu może nam przysporzyć niezłych niespodzianek. ☺
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony na fb :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Zapomniany-pa%C5%82ac-i-park-Maciejowa/1556792121229573
Co za niesamowite miejsce, musze wyruszyc na podboj podkarpackich lasow, moze tez jakąś tajemnice odkryje, chociaz watpie, dolny śląsk jest niesamowity pod tym wzgledem. Piekne zdjecia z tego miejsca! Lidka.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że miejsce aż tak bardzo się spodobało :), że posypał się grad komentarzy i maili! :))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak zachwycające zabytki umierają w zapomnieniu. Jakże ogromny tkwi w nich potencjał - historyczny i turystyczny.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce, aż chciałoby się coś zrobić dla niego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Będąc jeszcze nastolatką podczas spaceru z rodzicami przypadkiem natknęliśmy się na tą tajemniczą budowlę. Zaglądając pod nią przez zdewastowane schody można było dostrzec np uchwyty trumny co z pewnością świadczyło o znajdującym się tam grobowcu. Prawdopodobnie budowla była połączona tunelem z kościołem w Maciejowej.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa opowieść. Rzeczywiście szkoda, że takie zapomniane. A może warto poszperać bardziej w historii tych obiektów i przekonać miejscowe władze do ich odnowienia? W moim lesie najczęściej znajduję tylko stare, wojskowe bunkry. Takich "śliczności" nie ma. Pozdrowienia i owocnych leśnych spacerów.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawym zabytkiem jest gruszka bessemera, naprawdę interesujące miejsce godne polecenia :)
OdpowiedzUsuń