Magiczny spacer
Końcówka lata jest piękna :). Zawsze lubiłam ten czas żniw, dożynek, pól pełnych sianokosów i wszechobecnej żółci.Kocham naturę całą sobą! Uwielbiam wieś, spacery, słońce... Gdy tak wędruję pięknym szlakiem trafiam czasem na... magiczne domki :) W takich domkach mieszkają oczywiście krasnoludki. Gdy spotkałam tego... przystanęłam, przymknęłam oczy i pomyślałam życzenie... Krasnale przecież mają dużo najprawdziwszej mocy :).
Niech Magia będzie z Wami! Dziękuję każdemu z osobna za obecność w Arcadi... ♥
Piękne zdjęcia, zwłaszcza to z drzewem. Rewelacyjnie uchwycone kolory, tak bajkowo :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, lato i słońce :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Lato lato, jak szkoda magicznego lata. :-)
OdpowiedzUsuńKońcówka lata jest przepiękna. Byle tylko nie padało!
OdpowiedzUsuńPięknie, też bardzo lubię ten czas :)
OdpowiedzUsuńBardzo magicznie :) Piękne i klimatyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpiekne widoki
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia a zwłaszcza ten domek krasnoludka.
OdpowiedzUsuńMagiczny, jesienny spacerek :)
OdpowiedzUsuńale widokkki!
OdpowiedzUsuńKrótki, ale przecudny post. Kocham naturę i jej magię. Wspaniały tekst i zdjęcia. Pozdrawiam. :*
OdpowiedzUsuńKiedy oglądam Twoje zdjęcia czuje się jak mała dziewczynka, która przeniosła się w krainę bajek. Drugie zdjęcie magiczne, ulubione i kochane!!!! Dziękuję za te chwile!
OdpowiedzUsuńmagiczne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńBardzo magiczny był Twój spacer. Ciągnie mnie w góry. A gdzie to zrobione? Jeśli można spytać?
OdpowiedzUsuńOj bardzo magiczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gdzie mieszkają krasnoludki? Mnie się jeszcze nie udało ich spotkać...
OdpowiedzUsuńOooo, to musiałaś być bardzo, bardzo grzeczna, że spotkałaś te małe stworki :)Mam nadzieję, że życzenia zostaną spełnione.
OdpowiedzUsuńKońcówka lata jest piękna, tylko szkoda, że to końcówka lata ...
:)
Też lubię ten czas, ale pod warunkiem gdy jest ładna pogoda ! Dzisiaj niestety u mnie się rozpadało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Bardzo ładnie ��
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki, za miłe i liczne odwiedziny :)). Zdjęcia zrobione na drodze JG-Wrocław, po szczegóły odsyłam na priv. :). Prawda, oj prawda, szkoda nam lata...
OdpowiedzUsuńja też lubię Indian Summer ;)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsza pora roku ....
Pięknie uchwyciłaś końcówkę lata. Mnie zawsze nastraja nostalgicznie . Żal , że moja ulubiona pora roku już się kończy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie lubię poddawać się nostalgii - żyję myślą, że przed nami przepiękna, kolorowa jesień - to dopiero będzie gratka dla fotografa!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Krasnoludki są wśród nas 😊
OdpowiedzUsuńAż chciałoby się zatrzymać takie chwile na dłużej :) i już nikogo nie trzeba przekonywać, że krasnoludki istnieją ;))
OdpowiedzUsuńMas tak jak ja, bo ja również kocham końcówkę lata. To magiczny czas i jak dla mnie bardzo inspirujący. Piękne krajobrazy, już od samego patrzenia na nie robi mi się lepiej na duszy:)
OdpowiedzUsuńTeż kocham te wszystkie kolory i całe bogactwo natury...
OdpowiedzUsuńZdjecia - cuda!
OdpowiedzUsuńA my tak dzielnie wypatrujemy krasnala i jeszcze nie udało się nam spotkać żadnego. Szczęściara z ciebie :D
OdpowiedzUsuńByłam, byłam :) dzięki serdeczne i każdemu życzę takiego spotkania :) :). Oczywiście zgadzam się, trzeba się cieszyć na nadchodząca jesień... Jesień kocham miłością bezwzględną :)) Pozdrowienia serdeczne :)
OdpowiedzUsuńsielsko, swojsko, piękne i też lubię krasnale w końcu mieszkam we Wrocławiu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, naprawdę zrobiło się bajkowo ;)
OdpowiedzUsuńMieć takie widoki na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńFajnie tak sobie pospacerować, dotlenić się i coś zobaczyć.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
a to Ci się udało spotkać krasnoludka:):):
OdpowiedzUsuńMagiczna końcówka lata. Wspaniałe są Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńOglądałam z ogromną przyjemnością.
Pozdrawiam:)
Zachwyciło mnie pierwsze zdjęcie! Jestem ogromną miłośniczką gór, dlatego też z Wielkopolski przeprowadziłam się bliżej gór!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam też na mojego bloga modowego:
http://pauciapoucia.blogspot.com/
Ale magiczne zdjęcia! Te małe drzwiczki są niezwykle urocze! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie http://emeralds-life.blogspot.com/2017/09/ambasadorka-sante-fit.html
Rzeczywiście...bardzo magiczny <3
OdpowiedzUsuńO jacie jak magicznie 😀 jak w opowieściach z Narnii😀
OdpowiedzUsuńJej, jakie piękne miejsce <3
OdpowiedzUsuńAldi, wybacz, że ja tak rzadko ostatnio u Ciebie, ale sama wiesz jak z dzieciątkiem...;) Dodatkowo poszlam do pracy, trochę różnych problemow no i tak...rzadziej na blogu, ale jestem, zaglądam, podczytuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo, ucaluj Maleńką ode mnie :*
Jak mi miło, że mimo mojej słabej aktywności tu, wciąż mnie odwiedzacie, pytacie, piszecie wiadomości... Serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i odwzajemniam pozdrowienia z podwójną siłą! :) :)!
OdpowiedzUsuńMam tak samo, jak Ty :) Urocze kadry ;)
OdpowiedzUsuń