Bałtyk jesienią
Po raz pierwszy w życiu miałam Bałtyk tylko dla siebie. Tylko ja i bezmiar wody. Po raz pierwszy widziałam morze jesienią... Jest pięknie! Wyjątkowo...Nigdy nie mówi nigdy :), trzeba sobie powtarzać. Smuciłam się, że nie zobaczę w tym roku morza, a październik powitałam szumem fal...
Przeżyłam wyjątkowy wschód słońca - sam na sam - ja, morze i słońce :). Myślałam, że to nie jest możliwe nad naszym morzem, a jednak.... Nie było nikogo...
Pomimo braku sił (wirus na urlopie brrr) pędziłam o poranku byle zdążyć powitać słonko... Polecam każdej romantycznej duszy! Takie niezapomniane chwile zostają w sercu na zawsze, chwile które chwytasz całą sobą. Chwytasz z radością i nadzieją, która ma poprowadzić Cię w dobrym kierunku...
Uwielbiam polskie morze! W tamtym roku udało mi się pojechać na kilkudniowy wypad w połowie września, ale nadal było tam sporo osób, szczególnie zagranicznych turystów. Ta foczka tak słodko patrzy :D
OdpowiedzUsuńPięknie, uwielbiam Bałtyk o tej porze roku.
OdpowiedzUsuńNie lubię jeździć nad morze latem, odstrasza mnie ten tłum turystów, ale jesienią czy wiosną uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kadry :)
OdpowiedzUsuńJesień jest przepiękna.
Zwłaszcza złota, polska i słoneczna.
Uściski.
Zdecydowanie Bałtyk jesienią jest najlepszy, najzdrowszy i w ogóle naj:D
OdpowiedzUsuńmorze ma w sobie coś magicznego! jakoś na mnie tak działa, że nigdy mi się nie nudzi spacerowanie po plaży, czy choćby gapienie się na fale... to takie relaksujące :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak romantycznie! :)
OdpowiedzUsuńCudownie tam jest o tej porze roku. My byliśmy dwa lata temu w połowie września ale było ciepło i ludzi sporo
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo! Właśnie, morze chyba nigdy by mi się nie znudziło... Bez końca mogłabym spacerować wzdłuż jego brzegu, wdychając morską bryzę... Pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńJakoś nieszczególnie przepadam za morzem, ot woda i piach, no i rozwrzeszczany tłum. Raz odwiedziłem Bałtyk zimą i chyba wtedy (podobnie pewnie, jak na jesieni) można tam naprawdę odpocząć. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Damian
Powiem Ci, że na szczęście większość razy nad Bałtykiem byłam poza sezonem - zimą lub wiosną. I wtedy naprawdę można docenić piękno naszego morza.
OdpowiedzUsuńjakie śliczne zdjęcia, aż chciałabym tam być:)
OdpowiedzUsuńW tym roku zamiast morza wybraliśmy góry - okolice Zakopanego. pozdrawaim
OdpowiedzUsuńLubię Bałtyk jesienią , kiedy wszędzie pustoszeje i niewiele jest ludzi i cały ten bezamiar wody i i plaży, coś pięknego :-)...
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka jesienna podróż nad morze! Zresztą - zimą też chętnie zobaczyłabym Bałtyk...:)
OdpowiedzUsuńRomantyczka z Ciebie ! Kocham morze jesienią !!! Można wtedy zebrać myśli, można... Piękne foty :)
OdpowiedzUsuńWspaniale! Wyobrażam sobie jak musiało być niesamowicie tak samej, o świcie, witać słońce i morze... i ta pogoda ostatnio taka piękna :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKiedy już ucichnie zgiełk turystów wtedy nad morzem jest najpiękniej. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Moja Droga ! Piękne widoki i cudowne chwile :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Pięknie dziękuję :), co prawda to prawda: romantyczna dusza ze mnie ;) Pozdrawiam Was gorąco, październikowo <3 ;)
OdpowiedzUsuńNasz cudowny Bałtyk, jest piekny o każdej porze roku. W porze jesienną-zimowej, jego bezmiar ma mnóstwo uroku.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałem okazji być nad polskim morzem - chyba trzeba to w końcu nadrobić? ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAldi, zazdroszczę Ci tego morza, nawet porą jesienną... Ja w tym roku bez morza. Ale w następnym roku mam nadzieję, że nadrobię zaległości i to nie byle jak! ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Cudowny jest ten nasz Bałtyk szczególnie po sezonie, kiedy niemal nikogo nie ma, ta cisza...
OdpowiedzUsuńTo musiały być niemal mistyczne chwile.. :)
OdpowiedzUsuńByliśmy nad morzem dwa lata temu, w lipcu - odchodziliśmy kilkaset metrów od głównych kurortów i mieliśmy plażę dla siebie.. :) Morze, piasek i my - coś pięknego.
Pięknie i pusto - CUDOWNIE! Jak dla mnie bomba i tylko w czasie bez turystów mogłabym tam jechać:-))) Ściskam
OdpowiedzUsuńTak ja zdecydowanie wolę morze, gdy wszyscy turyści już wyjeżdżają, wtedy uwielbiamy spacerować po plaży, jesienią i zimą jest najpiękniej. Zapraszamy do Świnoujścia. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńBałtyk jesienia jak się okazuje, jest najpiekniejszy teraz, kolorowo tak.
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam nad Bałtykiem. Nigdy też nie widziałam naszego morza jesienią ani zimą.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Pozdrawiam :))
Zupełnie inne morze niż to z wakacyjnych przepychanek, prawda? Byłam kiedyś pod koniec listopada i to była najpiękniejsza wizyta nad naszym morzem.
OdpowiedzUsuńO tak, kto jeszcze nie był nad morzem jesienią, bardzo polecam :) klimat jest mega, całkiem inny niż latem, gdzie nie ma gdzie ręcznika zmieścić.... Oj, jak chciałabym tam pojechać i już zostać :) Serdeczne dzięki za tak wiele Waszych opinii. Buziaki :)!
OdpowiedzUsuńUwielbiam morze, tez marzę, by być tam jesienią lub zima
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia i cudownie "ujęte" krajobrazy!!!!!
OdpowiedzUsuń