Magiczna ulica Mariacka
Magia... z tej ulicy płynie najprawdziwsza magia. Zobaczyłam ją po raz pierwszy będąc dzieckiem. Nie wiedziałam jak się nazywa, nie znałam historii, nie miałam zdjęć, po prostu utkwiła mi w pamięci.W tym roku podczas Jarmarku św. Dominika co chwilę uciekaliśmy przed deszczem pod jakieś daszki. Stojąc pod jedną z kamienic w pewnym momencie odwróciłam się i ujrzałam...
Dziecięce marzenie spełniło się! Ulica, którą zapamiętałam z wizyty w Gdańsku lata temu. Nie było mowy bym teraz ją zostawiła...
Zamknięta dla ruchu ulica jest króciutka, mimo to mogłabym tu spacerować kilka godzin, spędzać całe dnie. Miejsce zachwyciło mnie bez reszty! Doskonale podkreśla klimat i charakter dawnej zabudowy Gdańska. Ta niezwykła ulica powstała jeszcze w XIV w. Blisko siebie znajdują się budowle gotyckie, barokowe, rokokowe i klasycystyczne. Mimo różnorodności stylów zespół kamienic tworzy piękną i harmonijną całość.
Jak opowiada prof. Samp na stronie trójmiasta: Na całej długości ulicy Mariackiej, i to po obu jej stronach, ciągną się przedproża. Stanowią sugestywne świadectwo dawnych mieszczan i patrycjuszy, ich smaku artystycznego, szacunku dla sztuki oraz niebywałego kunsztu rzeźbiarskiego (kamieniarka), metaloplastycznego (kraty) i snycerskiego.
Same tylko motywy zwierzęce, głównie rzygacze odprowadzające wodę z rynien, tworzą tu jedyny w swoim rodzaju jakże gdański bestiariusz, którego uzupełnienie znajdziemy wysoko na szczytach kamieniczek. Minione wieki, poczynając od gotyku, wycisnęły, więc swe wyraźne piętno nie tylko na fasadach wąskich na ogół domów, lecz przede wszystkim na owych 'gankach', pod którymi dawne pomieszczenia piwniczne przekształcono z czasem w niewielkie sklepiki.
Można tu podziwiać wiele unikalnych eksponatów związanych z życiem dawnych mieszkańców Pomorza.
Bogato zdobione fasady, klimatyczne sklepiki i przedproża, które zdobią rzygacze. Charakterystyczne smoki stanowią o prawdziwym charakterze gdańskiej ulicy okresu złotego wieku miasta.
Mariacka jest idealnym miejscem dla zakochanych szukających spokoju i artystów, którym na pewno nie zabraknie wzruszeń estetycznych...
Mnie ta ulica za każdym razem niesamowicie zachwyca:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie :-) Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się w końcu pozwiedzać Trójmiasto :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie magiczne ulice :) Jestem pod wielkim wrażeniem ulicy Mariackiej. Muszę tam kiedyś koniecznie się wybrać.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Warto dziewczyny, klimat panuje tu niesamowity ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię :) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńRaz tylko byłam na Jarmarku Dominikańskim, ale klimatu tego tajemniczego uliczek się nie zapomina; jakby człowiek przeniósł się nagle w odlegle czasy- brakowało mi tylko długich, eleganckich, vintagowych sukien i pięknych kapeluszy. Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńAleż pięknie. Ostatnie zdjęcie świetne :)
OdpowiedzUsuńUliczka urocza. Pokazałaś tyle pięknych elementów architektury :)
Świetne zdjęcia, doskonale uchwyciłaś klimat tej `uroczej uliczki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak dobrze jest spełniać dziecięce marzenia :).
OdpowiedzUsuńTobie się, to udało i super, to uchwyciłaś na zdjęciach :).
Ja w Gdańsku jeszcze nie byłam ... Bynajmniej nie pamiętam ...
Dawno nie byłam w Gdańsku, ale chciałabym pospacerować taką uliczką. Jest w tych budowlach coś inspirującego. Jest się czy zachwycić. Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńJako rodowita gdańszczanka nie mogę się z Tobą nie zgodzić, uliczka krótka, ale niezwykle magiczna:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ma klimacik :)
OdpowiedzUsuńMatko, jak ja dawno nie byłam w Gdańsku. Detale architektoniczne grają pierwsze skrzypce na Twoich zdjęciach. Super!
OdpowiedzUsuńByłam kilka lat temu na Jarmarku Św. Dominika, ale tej uliczki nie pamiętam. Być może na nią nie trafiłam albo w tym tłumie umknął mi jej urok. A szkoda bo jest niezwykle klimatyczna.. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOch jak tam jest pięknie. Nigdy nie byłam w Gdańsku:):):):):)
OdpowiedzUsuńKolorowa, klimatyczna i pełna detali :) Pospacerowałabym... ;)
OdpowiedzUsuńJa też ją zapamiętałam z wycieczki szkolnej w dzieciństwie.
OdpowiedzUsuńO tak. Jedna z piękniejszych ulic starego Gdańska. Bywam tam zawsze ilekroć jestem w Gdańsku. Jest tajemnicza, klimatyczna, urocza.
OdpowiedzUsuńZnam to miejsce pełne magii . Miłego weekendu !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ulica, idealna na romantyczne spacery ;)
OdpowiedzUsuńKocham tę ulicę, a zwłaszcza moment, gdy jestem w wąskim przesmyku pod ścianą Kościoła Mariackiego, zadzieram głowę do góry i długo mogę patrzeć na wąziutki kawałeczek nieba między dwoma wysokimi budynkami.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu życzę.:)
MAGIA!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna, magiczna ta uliczka na zdjeciach! Pozdrawiam Bacha z krasnego domu.
OdpowiedzUsuńW Gdańsku byłam tylko raz, na jakiejś konferencji w połowie listopada, upiorna pogoda i wymarzłam się jak nigdy. Najwyższa pora zmienić te ponure wspomnienia!
OdpowiedzUsuńAle piekne miejsce
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ile miłych opinii. Cieszę się bardzo, że Wam się podoba ;) Pozdrawiam gorąco i życzę pięknej soboty!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Gdańsk ale nigdy nie dotarłam na jarmark
OdpowiedzUsuńMoże za rok
Przedproża są wyjątkowe. Pamiętam je bardzo dobrze ze swoich pobytów w Gdańsku.
OdpowiedzUsuńNajbardziej je zapamiętałam :)
Jestem tam co roku. I za każdym razem zachwycam się gdańską starówką od nowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Spędziliśmy tego lata tydzień w Gdańsku i każdego dnia przychodziliśmy popatrzeć na Mariacką tuż przed snem. Zakochaliśmy się w niej po uszy.
OdpowiedzUsuńLubię takie magiczne uliczki:)
OdpowiedzUsuńsłonecznego weekendu i ściskam!
Moja ulubiona ulica, jest piękna! Spacerowałam po niej i w dzień i w nocy i rano i popołudniu za każdym razem była tak samo niesamowita!
OdpowiedzUsuńPiękne kadry udało ci się uchwycić!
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w Gdańsku, ale ul Mariacka zawsze mnie zachwyca swoją urodą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Gdańsk, choć byłam tam tylko raz...
OdpowiedzUsuńPospacerować po niej bez pośpiechu - to by było coś!
OdpowiedzUsuńwww.puffa.pl
Super zdjęcia, byłam na tej ul. w maju tego roku, też jestem nią zachwycona.Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwiatło, nasz wewnętrzny nastrój, powodują że magia jest tam gdzie nawet jej nie ma :) Lubię również to miasto.
OdpowiedzUsuńZachwycająca, ja też spacerowałam po tej uliczce jak byłam dzieckiem na koloniach. Miło było sobie przypomnieć tą uliczkę i jej magię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIle wielbicieli Mariackiej :) Miło mi to czytać. Widać, nie tylko dla mnie ta uliczka jest magiczną ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja do Gdańska mam "rzut beretem", ale jakoś nie przepadam za tym miastem...
Bardzo klimatyczna ulica i tak samo Twój magiczny opis tej ulicy. Niebawem wpadnę do Gdańska to na pewno zwiedzę :)
OdpowiedzUsuńNiezwykły klimat :)
OdpowiedzUsuńZachwycające miejsce :)
OdpowiedzUsuńByłam w Gdańsku kilka lat temu. Spędziłam tam niecałe 2 tygodnie i zwiedziłam wszystko, co było można zwiedzić. Kocham to cudne miasto ze starą architekturą.
OdpowiedzUsuńDwa lata temu zwiedzalismy te rejony, a nie trafiłam na te piekna ulice, teraz widze, jaka szkoda.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia. Byłam tam dawno temu, teraz widzę, że warto wrócić :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam jest :) Bardzo lubię klimat Gdańska. Wróciłam z niego wczoraj i już chcę tam wrócić ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńByłam tam, ale już bardzo dawno temu. Może jeszcze kiedyś odwiedzę Gdańsk - piękne miasto!
OdpowiedzUsuńKlimatyczne, piękne miasto, ale ten zakątek wyjaątkowo piekny. Musze się wybrać. Ewela Bernaś.
OdpowiedzUsuńByłam w ubiegłym roku, ale zwiedzanie z moją Córcią jest trochę trudne ... dziękuję, że pokazałaś to na co nie zdążyłam popatrzeć
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Kochana
Nigdy nie byłam w Gdańsku dla mnie taką urokliwą ulicą jest Floriańska w Krakowie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)*
Dzięki dziewczyny za tyle ciepłych słów. Miło mi, że uliczka tak Wam się podoba. Magiczne miejsce to i łatwiej sfotografować ;) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńUlica rzeczywiście jest prześliczna. Uwielbiam takie klimatyczne miejsca!
OdpowiedzUsuńGdańskie Centrum jest ogólnie klimatyczne. Natomiast Mariacka rzeczywiście ma w sobie osobliwą magię. Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję :)
Gdańskie Centrum jest ogólnie klimatyczne. Natomiast Mariacka rzeczywiście ma w sobie osobliwą magię. Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję :)
Też bardzo lubię Mariacką ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację: jest magia, magiczny spacer, magiczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień. :)
Ulubiona uliczka w Gdańsku <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Niesamowite detale architektoniczne - mam nadzieję, że w końcu odwiedzę Gdańsk:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Znam tą ulicę tylko ze zdjęć, ale mam nadzieję, że kiedyś zobaczę na własne oczy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Gdańsk główny.... jest taki magiczny
OdpowiedzUsuńZachywcająca ulica... pospacerowałbym razem z innymi. Jeszcze latem.. Mariolka, zagladaczka z Pnia.
OdpowiedzUsuń