W maju jak w gaju
Miesiąc maj przyjemnie się kojarzy. Słońce jest już coraz częstszym gościem, świat wokół nabiera radosnych kolorów. Przez wielu uważany za najpiękniejszy okres w roku.Kwiaty w końcu zaczynają kwitnąć, owady budzą się do życia, wszystko szykuje się do lata :). Jedna z legend mówi, że Bóg stworzył świat właśnie... w maju.
Jak spędzacie słynny już długi majowy weekend? Pomysłów, gdzie pojechać i jak spędzić miałabym wiele, niestety plany czasem nijak mają się do rzeczywistości. Polska jest wyjątkowo piękna na wiosnę, warto kto tylko ma możliwość ruszyć przed siebie :). Wspinaczka po górach? Spływ kajakiem? Zwiedzanie zamku? Piknik na łące? Grill na działce?
Mieliście coś zaplanowanego czy liczycie, może jeszcze trochę jak ja :) na spontaniczny wypad w ostatniej chwili? :)
Coraz mniej czasu, a może jeszcze słaba jego organizacja spowodowały chwilowy kryzys w blogowaniu. W takich momentach,przychodzą do głowy niekoniecznie mądre myśli, ale dzięki Wam, że tu zaglądacie, piszecie wiadomości.... wraca siła i wiara. Dziękuję. Niezapomnianej Majówki! ♥
W sercu maj. To już nieźle.
OdpowiedzUsuńWyjeżdżałam z rodziną za miasto, ale jeszcze dwa wolne dni przed nami i już się cieszę:)
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się, każdy miewa przestoje ;) O tegorocznej majówce nie mam czego opowiadać, szykują się u mnie duże zmiany, więc ręce mam pełne roboty. Za to dziś wreszcie wyszło słońce i zrobiło się ciut cieplej! Wokół kwitną drzewa, zupełnie jak na Twoim zdjęciu. Jest pięknie. Pozdrawiam ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Zmiany? Oby tylko na lepsze. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńWyjazd z rodziną za miasto? To lubię ;) A w sercu maj... jest najpiękniejszy <3 :)
U mnie tylko spacery i rajd po najbliższej okolicy.
OdpowiedzUsuńDłuższy urlop czeka na mnie w czerwcu, więc wtedy zaszaleję :))
Organizacja przyjdzie z czasem. Ciesz się majem i chwilami spędzonymi z rodziną :))
Pozdrawiam :))
Kocham maj... jest taki pełen wiosenne magii:)
OdpowiedzUsuńNiech będzie bardzo słoneczny dla nas wszystkich:)
ściskam
Nic na siłę jak to się mówi , każdy ma czasem swoje gorsze dni :) Fajnie że do nas napisałaś kilka słów :) Buziaki , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja kocham maj, i jestem z maja, jeszcze chwila i mam urodziny ;-)wprawdzie nie 18-te ;-( ale i tak planuje poszaleć.
OdpowiedzUsuńA majówkę spędzam rodzinnie i pracując koło domu.
Uściski Kochana, myślałam o Tobie :-) a głupie pomysły a kysz!
Wiosna wszędzie :)
OdpowiedzUsuńMy spontan... ale dziecko gorączka więc chyba nie bardzo...
Uwielbiam maj, bo zbliża do lata. Majówkę spędzam w domu nadrabiając zaległości w realizacji pomysłów wnętrzarskich (brzmi poważnie, ale tak nie jest) Buziaki :-) Ania
OdpowiedzUsuńBawię Wnusia, więc tylko spacerki wzdłuż pól i kwitnących jabłoni, ale też cudowne! A Wnusio śliczniejszy nawet od maja:-)
OdpowiedzUsuńPrzed Tobą lato i jeszcze mnóstwo okazji, by gdzieś wyskoczyć na łono natury :)
OdpowiedzUsuńMaj piękny miesiąc...a majówka w domku:)pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńMajówka w moim ogrodzie,spacery w pobliskim lesie, spotkania z przyjaciółmi.. i radość z magii kolorów wokół mnie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)))
Dziękuję za pokrzepiające słowa :). Cieszę się, że miło spędzacie czas! Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
OdpowiedzUsuńWczoraj byłam na wycieczce rowerowej .Poznałam nowe ciekawe miejsca.Dzisiaj praca na działce a jutro jak będzie pogoda też będzie wycieczka rowerowa.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWczoraj byłam na wycieczce rowerowej .Poznałam nowe ciekawe miejsca.Dzisiaj praca na działce a jutro jak będzie pogoda też będzie wycieczka rowerowa.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMaj jest wyjątkowy, takiej świeżości i soczystości zieleni nie ma w żadnym innym miesiącu.
OdpowiedzUsuńUściski.
Majowka w Rzeszowie u kuzynostwa dawno niewidzianego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba tak, Bóg stworzył świat w maju.
OdpowiedzUsuńTo przepiękny miesiąc. Na każdym kroku zachwycam się cudnym kwieciem, soczysta zielenią.
I chociaż jest jeszcze troche chłodny, to już jest.:)
Wszystkiego dobrego.
Moc uścisków!!!
Też lubię maj !!! Niestety moją majówkę spędzam w pracy, a serce aż się wyrywa, by popędzić do lasu czy ogrodu i skorzystać z pierwszych promieni słońca... chyba innym razem. Buziaki :))
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tytułem twojego wpisu. Dziś nawet słuchałam piosenki Gaj Marka Grechuty :).
OdpowiedzUsuńLubię ciepły maj. Mam nadzieję, że pogoda będzie nas bardziej w maju rozpieszczała niż w kwietniu. Ja majówkowych planów nie mam bo leczę przeziębienie.
Pozdrawiam cieplutko :)
Maj kocham najbardziej, w maju zaczęłam chodzić z moim mężem :-) Ach ta wiosna :-) Miłej majówki :-) Ps.Ja na balkonie...tu mi dobrze, najlepiej :-)
OdpowiedzUsuńKooocham maj!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj trochę popływałam kajakiem, chciałabym jeszcze zrobić piknik nad jeziorem, ale nie wiem, czy mi się to uda. Jeśli nie, to w któryś z następnych weekendów to zrobię :)
Mi już na nic paktycznie nie starcza czasu , a niestety to odbija się na moim śnie :( No ale cóż :( Życzę wspaniałej Majówki:)
OdpowiedzUsuńMaj jest piekny! Zwlaszcza, ze to moj urodzinowy miesiac :P Majowki niestety nie mam, ale i tak jest dobrze :)
OdpowiedzUsuńJest tyle możliwości na wiosnę jak cudownie spędzić czas. Trzeba mieć tylko drugą połówkę, która również podziela takie formy spędzania czasu i jest jak w bajce :)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku praca, praca i jeszcze raz praca... ogród wreszcie zaczął się budzić do życia i trzeba jakoś wszystko ogarnąć :)
OdpowiedzUsuńUdanego maja! :)
Oczywiście, że spływ kajakiem - najlepiej piękna Pilicą!
OdpowiedzUsuńWokół domu sporo zaległości to się wykorzystuje ten czas na prace terenowe. Niby fajnie by było wyjechać... z drugiej strony, wydawać tylko pieniądze i się nudzić? Bo ja się zawsze nudzę na wypoczynkach, ja muszę coś konkretnego robić :D Mam nadzieję, że Ty wypoczywasz :)
OdpowiedzUsuńMaj najpiękniejszy miesiąc. Ja działam w ogrodzie , dużo pracy po zimie . Nie mam grządek , ale sam trawnik i nasadzenia też wymagają sporo pracy. Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńTak...maj jest wyjątkowo piękny. Sama co roku jestem na nowo pod jego wrażeniem. Majówkę spędziłam w domu, ostatnio coraz bardziej lubię odpoczywać w zaciszu swoich wnętrz i ogrodu, choć oczywiście podróże tez lubię, a szczególnie te spontaniczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie .
O jak miło poczytać, co porabiacie! Dzięki dziewczyny, cieszę się, że tak miło i owocnie spędzacie ten dłuuugi majowy weekend. Mi zleciało, dzień jak co dzień, z maluszkiem na rękach :) Pozdrawiam Was gorąco!
OdpowiedzUsuńI ja kocham maj, za wszystkie kolory świata, którymi nas obdarza.
OdpowiedzUsuńMajówkę spędzam oczywiście na pracy i odpoczynku w swoim ogrodzie...
Pozdrawiam cieplutko :)
Majówka zawsze w ogrodzie własnym :) Organizacja z czasem przyjdzie sama, więc spokojnie.
OdpowiedzUsuńP.S. Przepraszam, że tyle czasu nie odpisałam na maila, ale ciągle coś ;)
Chłonę ten maj całą sobą Musi starczyć na rok :-)
OdpowiedzUsuńWiosna jest cudowna! Każdy w swoim blogowaniu ma jakieś przerwy, ale najważniejsze, że się chce wrócić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
maj to najpiękniejszy miesiąc, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNie znam nikogo, kto powie, że nie lubi maja :) to chyba rzeczywiście fenomen pośród wszystkich miesięcy :) Dzięki. Pozdrawiam Was ciepło :)
OdpowiedzUsuńKocham maj! Zwiedzam i fotografuję :)
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że często ostatnio przewija się temat kryzysu w blogowaniu:( wypalenie, rutyna, brak czasu.. blogi znikają, wykruszają się. docieramy chyba wspólnie do pewnego etapu, po którym czasem już po prostu nie chce się wracać, a czasem po prostu trzeba tylko trochę odpocząć:) i pisać dalej, dopóki mamy poczucie, że to ma sens:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię do Ciebie zaglądać:)