Oaza spokoju na obrzeżach Uppsali

18:17:00 aldia 43 Komentarze

Wchód Szwecji. Obrzeża Uppsali. Zielony bujny ogród otoczony karłowatymi jabłoniami, a pośrodku... niewielki drewniany, czerwony domek :)



W domku tym oazę spokoju i braterstwa znalazła trzyosobowa rodzina: małżeństwo z maleńką córeczką i dwójką psów. Mają gdzie spacerować, wokół roztacza się pachnący lasek.




Dom zbudowany jest w lekkim tonie, wraz z całą obudową tworzy rustykalny styl. Nie brakuje w nim dodatków vintage.


Jasne dodatki, zdobiony stolik czy kryształowa lampa dodają wnętrzu nutkę romantyzmu.




W ogrodzie można odpocząć w hamaku, a w razie niepogody usiąść wygodnie w pięknej oszklonej oranżerii.


Właściciele tej willi wcześniej mieszkali w mieście, w Uppsali. Gdy weszli na podwórko, od razu wiedzieli, że właśnie tego miejsca szukali latami...


Wcześniej w domu dominowały meble modne na przełomie lat 80-tych i 90-tych. Państwo Fagerudds zmienili wszystko po "swojemu", nadając pokojom indywidualny charakter.

Fot.  Anna Truelsen. Expressen.se 

Wnętrze tego domku bardzo przypadło mi do gustu. Niekoniecznie zachwyciła mnie kuchnia, za to salon, jadalnia i sypialnia bardzo mi się podobają. Właśnie takiego domku pilnie mi do szczęścia potrzeba! :)
A Wy odnalazłybyście się w tej szwedzkiej oazie? :) 


43 komentarze:

  1. piękny!! rzeczywiscie oaza spokoju♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogłabym w nim zamieszkać od razu:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. mi też... bardzo.. :) dziś jak dodałam ten post, to równo z dodaniem wyszła tęcza :) wierzę, że to dobry znak!

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej podoba mi się sypialnia i oranżeria.Całe wnętrze jest bardzo efektowne.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana w Szwecji odnalazłabym się w każdym wnętrzu;)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  6. mi najbardziej przypadła do gustu własnie kuchnia i oranżeria:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marzenie... Te wnętrza, mebelki, dekoracje i ta kuchnia... Ahhhh chciałbym w tym domku zamieszkać... chociaż jeden dzień... I te otoczenie. Pięknie.... Ciepłe pozdrowienia ślę dla Ciebie kochana

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak! Bardzo bym się odnalazła :) Trzeba marzyć, bo marzenia się spełniają :)) Życzę Ci takiej oazy z całego serca :)))
    ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ piękny jesienny banerek:-)
    domek marzenie, napatrzec się nie mogę:-)
    miłego wieczoru...
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję kochane i wzajemności! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochasz Szwecję jak widzę ciekawe klimaty i kultura ciut inna ale taka surowa mi wydaję jak bywałam w Malmo tak jakoś zawsze mnie chłód ogarniał ale ta kuchnia jest wspaniała i zauroczyła mnie sypialnia ciepło pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
  12. W tym pięknym skansenie to już się odnalazłam, chociaż styl tego domu mnie nie przekonuje. Nie przepadam za shabby chic ale chętnie przygarnęłabym kilka detali typu kosz, cynkowe wiaderko, szklaną kopułę:))

    miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny dom,,,,aż się milej na sercu robi,,,przepięknie!Mnie i kuchnia się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny dom, pięknie urządzony. Bardzo lubię taki styl. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne miejsce - mogłabym w nim zamieszkać od zaraz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No ba! najbardziej podoba mi się ogród i taraso-oranżeria:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mogła bym się przeprowadzić do tego domu natychmiast, tak wyobrażam sobie kuchnie i sypialnie, są idealne. POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja również mogłabym się tam wprowadzić :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. :) wpadłam z pozdrowieniami Sylwia (ja też mogłabym tam zamieszkać)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko niesamowite, jak najbardziej w moim guście. Ach marzenie...

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna ta szwedzka oaza,dziękuję za miły komentarz, w chwili wolnej na pewno zajrzę i zostanę na dłużej:)
    Pozdrawiam serdecznie
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  22. Zakochałam się w tym wnętrzu!
    Cudownie, ja też chcę tak mieć;))!

    OdpowiedzUsuń
  23. Zakochałam się w tym wnętrzu!
    Cudownie, ja też chcę tak mieć;))!

    OdpowiedzUsuń
  24. JeJku ten dom to ideał... kuchnia, boże ten stolik w salonie, ogród weranda. Aldonko zabierz mnie tam! Jest dopracowany w każdym calu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zawsze wynajduję takie ideały :) Cieszę się, że też się podoba! Ten stolik w salonie też mnie urzekł, jest taki "mój" :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj, jak ja lubię takie klimaty.Po prostu cudownie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. oranżerię poproszę od zaraz ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękny!
    Kuchnia....oranżeria.. nie wiem czym bardziej się zachwycam.
    Taki tu spokój...;)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Toż to moja wymarzona kuchnia!!! :D piękny dom! jak marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja tak uwielbiam styl wiejski sielski kontakt z natura na wyciągniecie reki.to daje szczęście i radość.

    OdpowiedzUsuń
  31. O tak, a dopiero chyba po wyrwaniu do wielkiego miejskiego zgiełku i hałasu uświadamiamy sobie, jak ważny był ten bliski kontakt z naturą...tuż przy domku.

    OdpowiedzUsuń
  32. Jaka piekna jesienna zmiana na blogu i jakie cudownie klimatyczne miejsce - prawdziwa idylla!

    Przyjemnego tygodnia życzę i przyjemnie rozgrzewajacej herbaty:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetne wnętrze - bardzo przytulne, idealne do wypoczynku ! Zapraszam do mnie http://everydaydesignforlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna kuchnia! I w ogóle położenie domu idealne!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Magiczny ten domek bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Śliczny domek i na zewnątrz i w środku, ale dodałabym do środka trochę koloru. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wspanialy jest, wciaz mi sie tak bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń

Twój głos ma znaczenie :)