Vintage kamperem w świat

09:50:00 aldia 62 Komentarze

Lato w pełni. Chwilo trwaj! :) Wyjeżdżacie gdzieś? Ja od lat marzę o wyprawie w daleki świat kamperem....

Nie martwiąc się o rezerwacje, nie wydając majątku na hotele można przemierzyć wiele krajów wzdłuż i wszerz. Czy to nie idealne rozwiązanie? Zatrzymuję się tam, gdzie chcę, jadę tam, gdzie akurat mam w danej chwili ochotę. Cudownie! Jeszcze niedawno chciałabym by mój dom na czterech kółkach był super nowoczesny, a dziś? Jak najbardziej vintage! :) Zobaczcie same, takimi cudeńkami ludzie ruszają w świat....
















































 fot. Pinterest

62 komentarze:

  1. Ach, powłóczyć się tak po cygańsku malowanym wozem... :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybieram ten w groszki i wyruszam na podbój Toskanii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zarezerwowane :) Zostało jeszcze szesnaście vintage kamperków. Ktoś chętny? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No świetne...zwłaszcza ten w kropeczki wpadł mi w oko...ja jednak mam taką fobię drobną...w sumie nie wiem czy tam się człowiek dokładnie umyje ;-). Buzikai i dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi, miałabym chyba podobną fobię co Ola, więc kamperki bardziej podziwiam na fotkach!
      Pozdrowionka

      Usuń
  5. Generalnie Ci podróżnicy myją się na postojach, stacjach itp. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie takie słodkie, aż się nie mogę zdecydować, który bardziej mi się podoba.... ale chyba te różowe, romantyczne takie babskie to coś dla mnie;)
    pozdrowionka miłego dnia Kami:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie śmieszne te pojazdy! Uśmiech z twarzy nie schodzi... ale ja chyba bym się nie wybrała takim autkiem. W ogrodzie mógłby stać, a jakże jako podręczna altana przy grilowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak, to jest moje i mojego męża marzenie na stare lata:) zwiedzić cały świat takim pojazdem cudnie:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Rezerwuję ten z kotem (piąty od góry)! :)) Taka podróż to by było coś...
    Tymczasem już wkrótce wyruszamy na tour de Słowacja. Co prawda, tylko na tydzień, ale codziennie inne miejsce. Będzie pięknie :)
    Udanych wakacji życzę!
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  10. Idealna opcja gdy ma się dużo dzieci i chce się zwiedzać mając ograniczony budżet.

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie taką retro przyczepką chętnie bym podróżowała jeszcze te groszki ... Najlepszy hotel pod słońcem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cos pieknego... nie wiedziałam, ze takie rzeczy istnieja... wow.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki przekrój, niby retro a w środku nowoczesność :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ehh, pamiętam takiego z czasów dzieciństwa, jeździliśmy na Mazury :) Ale jakieś 10 lat temu ojciec sprzedał :(

    OdpowiedzUsuń
  15. my wyjeżdżamy ale nie takim pięknym pojazdem :-)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. Niekoniecznie trzeba mieć własny. Mam znajomych, którzy co roku wypożyczają taką przyczepkę i jadą na podbój Europy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Słodkie przyczepki :) Nocleg zapewniony i jeszcze małym kosztem. My pakujemy się w samochód i ruszamy do Grecji.
    Pozdrawiam-D.

    OdpowiedzUsuń
  18. Oooo!!!! To ja rezerwuję ten z rowerem i kotem...jadę na podbój Grecji:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Są cudowne!!! Mój mąż marzy o podróży camperem, niestety ceny są .... hmmmm...na razie korzystamy z opcji namiot - też bez rezerwacji :-) w Skandynawii mają fantastyczne pola namiotowe:-) pzdr!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Niektóre są genialne. To dopiero pasja. Szkoda, że droga.

    OdpowiedzUsuń
  21. Och, jakie urocze! Marzenie... Pozdrawiam Cie cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja chcę ten w grochy ;-)
    Buziaki :-*

    OdpowiedzUsuń
  23. Wielką pomysłowością wykazali się ich właściciele:) niektóre cudne są.

    OdpowiedzUsuń
  24. Rozwiązanie doskonałe. Bierzesz w rękę mapę i ruszasz przed siebie bez zmartwienia o dach nad głową.:))Powiem Ci, że niektóre kampery "elewacje" mają świetne:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja już odliczam dni do mojego urlopu, do Polski, nad polskie morze :)))
    Co do tych kamperków, te w stylu vintage szalenie mi się podobają, bo mają taki fajny klimat, ze człowiek aż się cieszy na ich widok :))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne są !!! ale czy da się nimi podróżować ? Ja już swoje wielkie podróżowanie po Beneluksie zakończyłam ale przydał by mi się taki pojazd - to dopiero wolność i swoboda podróżowania - hej:))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Wbrew pozorom, sam kamper nie jest drogi. Te pokazane przeze mnie to często stare gruchoty przemienione w stylowe cacka ;) Trochę wyobraźni i za kilka tysięcy mamy domek na kółkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Taki domek na kółkach to ekstra sprawa :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale fajne te wszystkie przyczepy!!! Takie wesołe, kolorowe i letnie!!!
    taka podróz mogłaby byc ciekawa!!! Jeszcze wszystko przed Tobą kochana!
    życzę ci jej z całego serca!!!!
    dużo słoneczka życze i pieknych dni wakacyjnych

    OdpowiedzUsuń
  30. Dziękuję, mam nadzieję ;) wzajemności :)

    OdpowiedzUsuń
  31. O jejku !!! Aż trudno uwierzyć, że ktoś takim niezwykłym pojazdem podróżuje ! Czego to ludzie nie wymyślą ? Już wiem który mi się najbardziej podoba - ten biały z rowerem i kotem obok :) Ach ! I jeszcze jeden - błękitno różowy - oba są takie romantyczne. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja to chciałam mieszkać w kamperku, ale w końcu nie wyszło i może lepiej, bo musiałabym raczej wybrać cieplejszy klimat jakiś:)
    Świetne foty. Moja ulubiona przyczepa na trzecim foto jest i jeszcze mi się bardzo podoba ta z deską surfingową.
    Pozdrowienia!:))

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie dziwię się, że te domki są takie dopieszczone, mała powierzchnia a jaka przytulna :) Nieważne w jakim zakątku świata :) Taki tour po krajach to też moje marzenie - jeszcze nie spełnione... :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wybieram biały z przytulnymi poduchami :) wędka, mazurskie jezioro, grilowany sandacz i błogi spokój :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Są fantastyczne i jakie kolorowe, pomyśleć, że niektórzy w nich mieszkają ;)
    A co innego wycieczka ;)
    Dwa lata temu pojechaliśmy z przyczepą do Litwy, Łotwy i Estoni ;)
    Natalka miała roczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ojej jakie słodkie :) Bo inne słowo tu nie pasuje. Jak domki dla lalek! Super!

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne przyczepy:) Ale ja jednak wolę nowoczesną, może dlatego, że więcej w niej miejsca? pozdrawiam cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń
  38. Urocze klimaty w tych przyczepach:) Fajny blog, sporo ciekawych postów i fotek:) Będę wpadać z kawą do Ciebie;) Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
  39. Fajne te kampery podobają mi się szczególnie te w wersji romantycznej

    OdpowiedzUsuń
  40. no piękne te domki na kółkach :))))
    sama kiedyś myślałam o takiej wyprawie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. I ja mogłabym tak przemierzać świat... Oj marzenie, marzenie... A to wnętrze - zdjęcie nr 12 - cudownie słodkie... Teraz tylko wygrać w totka i kupić sobie taki domek na kółkach... Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  42. W takim kamperze, to mogę na koniec świata pojechać ! Każdy piękny ! Pozdrawiam- M.

    OdpowiedzUsuń
  43. Dziękuję za liczne komentarze! Byłam trzy dni odcięta od Internetu, dlatego nieco spóźniona dopiero czytam :-). Wspaniale, że niektóre z Was mają taką podróż już za sobą ;) Jeszcze z malutkim dzieckiem, cudownie :)
    Tym co marzą o takiej wyprawie życzę spełnienia z całego serca i wierzę, że i ja z takiej przygody będę mogła kiedyś pisać reportaż! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbam takie domki ,czasem ogladam w tv program właśnie o renowacji takich brzydali, które potem są po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  45. Ojej, jaki świetny blog!!! O tym, co lubię:) Zostaję na pewno;) Dziękuję za tak świetne fotki, oryginalne pomysły i tematy:) Z przyjemnością będę tu zaglądać:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  46. podobno ciężko się to niestety prowadzi...

    OdpowiedzUsuń
  47. Ten rodzaj turystyki jest w Polsce jeszcze mało popularny, ale po mału zyskuje na popularności. Fani kamperów uczestniczą nawet w różnych zlotach, to dopiero musi być frajda :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Świetne ozdobione (pomalowane) te kampery. Jak się dużo podróżuje to taki drugi dom, więc pewnie dlatego właściciele tak dbają o to by ich "wóz" był niepowtarzalny ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  49. Fantastyczny sposób na przygodę życia :) Super się prezentują, też bym wybrała retro :)) Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  50. Tak, z tego co dziś czytałam wiele osób wydaje się, że to takie przyjemne - wakacje w kamperze. Po dłuższej chwili spędzonej w ciasnych ściankach i papki przyrządzonej na gazówce, okazuje się, że woleli hotel ze stołówką.... Ale ile ludzi, tyle charakterów :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Oj, ja w tym kamperze stylizowanym na domek (kwiaty w oknach, kot wygrzewający się na ławeczce) pojechałabym na koniec świata!!!

    OdpowiedzUsuń
  52. Trzeba mieć duszę artysty, by przygotować sobie taki domek na kółkach.

    OdpowiedzUsuń
  53. U nas poki co zwykla biala .... mąż twierdzi że kolorowego ptaka za sobą nie bedzie ciągnął....
    mogę poszaleć za to w srodku :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Świetne te kampery! Oczami wyobraźni już widzę siebie w którymś z nich, rozstawiającą właśnie swoje graty na pustkowiach Yellowstone... :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Dla mnie byłaby to świetna sprawa, bowiem uwielbiam aktywny, " zwiedzający" wypoczynek!

    OdpowiedzUsuń
  56. Kampery są niesamowite - jakie kolory i pomysły na zagospodarowanie przestrzeni dookoła!!! CUDNE:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Cieszę się, że tak bardzo się Wam podobają ;) Pozdrowienia ślę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  58. Wszystkie są absolutnie zachwycające...temat mnie porusza od dawna...Takie miałam kiedyś marzenie...:)
    Dziś już chyba nie, ale podziwiam. Cudne pomysły. :)
    Widziałaś u Cat-arzyny? Genialna babka, szczęka mi opadła. :)
    Buziaki serdeczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Pamiętam! Widziałam kiedyś :) genialnie ;)) Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń

Twój głos ma znaczenie :)