Kiedy miasto zamienia się w Jarmark

12:43:00 aldia 73 Komentarze

Lubię ten czas, kiedy moje miasto zamienia się w jeden, wielki Jarmark Staroci i Osobliwości! 

Każda uliczka Starego Miasta wypchana jest po brzegi stoiskami z kolekcjonerskimi lalkami, meblami, obrazami, porcelaną, szkłem, bronią, książkami i tysiącami przeróżnych bibelotów. W każdym zakątku można podziwiać, oglądać, zakupić niepowtarzalne cuda.
Tak jest co roku, w ostatni tydzień września w Jeleniej Górze. Zobaczcie, jak było tym razem....



















































































73 komentarze:

  1. Te lalki to takie trochę przerażające...;) Ale mebelki - perełki:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka rzeczy wpadło mi w oko, świetna impreza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne meble, cudna wysoka komoda, czerwony szezlong, no i niebieskie naczynia. Kiedyś się na pewno wybiorę do Twojego miasta w tym czasie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście, polecam i zapraszam :) Warto się wybrać. Co roku, w ostatni weekend września ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj poszalałabym tam , takie cudowności pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. oj kilka rzeczy bym z chęcią kupiła do sesji moich z maluchami :) "poluję" na takie stare walizki!!!! super jarmark

    OdpowiedzUsuń
  7. same cuda , uwielbiam takie jarmarki

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach te dziadki do orzechów albo walizki no cudowne widziałam dużo perełek

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki bujak! Aaaa! Pobuszowałabym :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę, lalki z mojego dzieciństwa na targu staroci. Trochę mnie to postarzyło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że do Jeleniej mam tak daleko!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie bym zagościła na takiej imprezie :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Brakuje mi takich imprez w naszej okolicy. Kilka rzeczy wpadło mi w oko, a co mówić na miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, ale bym pomyszkowała na takim jarmarku :) Szkoda, że u mnie takiego nie ma.
    Ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe miejsce do myszkowania! Mnie urzekł (oprócz mebelków) porcelanowy piesek z drugiego zdjecia :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Cuda i cudeńka! To jest to, co ja lubię najbardziej. Dużo fajnych rzeczy, ale ten bujany fotel skradł mi serce. :) Uwielbiam takie targi, u mnie nieduży w każdą sobotę, nie potrafię nigdy sobie odmówić. :) Pozdrowionka serdeczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O jej ile wspaniałości. Ale pochodziłabym sobie wśród nich. Kilka rzeczy pewnie przywiozłabym do domu, ale za daleko:):):):)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z całą pewnością mogłabym spędzić tam cały dzień, uwielbiam wyszukiwać w takich miejscach różnorakich "perełek".

    OdpowiedzUsuń
  19. Ooooooo, znalazłoby się tam trochę perełek, chyba nie wyszłabym stamtąd z pustymi rękami ;))
    A Ty kupiłaś sobie cos?

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam targi staroci .. zazdroszczę bo widziałam mnóstwo perełek :-)
    Żałuję, że w moich okolicach jest ich tak mało i w sumie co roku jedziemy na jarmark dominikański.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Niestety nie kupiłam nic (napisze maila czemu ;-)). Przyznam, żeby kupić coś potrzeba aż trzech dni - tyle teraz trwa ten jarmark! ;-), bo jest gdzie chodzić i w czym wybierać! ;-) Pozdrowienia dla Was.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabym łazić tam nawet tydzień :))
      Ściskam gorąco:)

      Usuń
  22. Co tydzień odwiedzam swoją giełdę staroci, ale to co tu zobaczyłam, bije na głowę moją. Przedmioty piękne, niepowtarzalne. Stare zdjęcia, taboreciki no i ten bujak - perełki. U mnie takich rzeczy nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ależ różności... . Takie targi, targi staroci mają swój urok i klimat. Co jakiś czas coś podobnego ma miejsce w moim regionie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudeńka, strasznie żałuję że mnie tam nie było. Może za rok
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudeńka, strasznie żałuję że mnie tam nie było. Może za rok
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Wypatrzyłam super sofe, szkoda, ze mnie tam nie było. Namówiłas mnie na jaramark w nastepnym sezonie. Bacha z krasnego domu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam takie miejsca i szperanie wśród tych wszystkich rzeczy. Pomimo, że mam bardzo daleko to myślę, że warto się wybrać, a przy okazji zwiedzić piękne okolice. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dużo fajnych rzeczy wpadło mi w oko ;-)
    Pewnie bym sporo z nich zabrała do domu.
    Udało Ci się coś ciekawego nabyć ?
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam takie jarmarki , a jaka jest radość jak znajdzie się coś wymarzonego . Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  30. fantastyczna impreza- mogłabym od otwarcia do zamknięcia poruszać się między stoiskami i podziwiać... i wspominać... i zatęsknić... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. U mnie (Lublin) w każdą ostatnią niedzielę miesiąca są takie targi. Też lubię na nich bywać i napawać się klimatem... Swietne zdjęcia. Lali wpadły mi w oko:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tyle wspaniałości w jednym miejscu, może dobrze, że jest to daleko ode mnie, bo bym masę rzeczy nakupiła.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Oczarowały mnie te stare fotografie. Ostatnio mam fioła na tym punkcie. Świetna fotorelacja, można oglądać w nieskończoność :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. Piesek pasowałby na moj kredens. Taka okazja upolowac coś niepowtarzalnego nie pojawia sie czesto, szkoda. Izka

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetne foteliki, cały jarmark ma niesamowity czar, buszowałabym tam z radościa :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Jesli mialabym zamieszkac w Polsce, to tylko w takim miescie, gdzie organizowane sa tego typu jarmarki :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. W takim razie musiałabyś mieszkać w Kotlinie Jeleniogórskiej :). Ja niestety nic nie przytachałam do domu, może innym razem, mam nadzieję ;) Pozdrawiam Was!

    OdpowiedzUsuń
  38. chętnie pobuszowałabym po takim jarmarku:))

    OdpowiedzUsuń
  39. Do Jeleniej nie dojechałam ale w niedzielę Świdnica :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że jesteś z moich okolic ;) Ja też często odwiedzam giełdę staroci w Świdnicy i to nie tylko tą ;) Uwielbiam takie miejsca ;)

      Usuń
  40. Te lalki mnie przerażają! Ale z krzesłem to bym wyszła na bank:)

    OdpowiedzUsuń
  41. ale super, łoł:)
    gdybym wiedziała ...moze za rok pojadę, bo klimat przecudny, luię gubić się w takich kramikach, zastygnąć nad osobliwym przedmiotem, wypatrzeć coś co zdumiewa....naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Lubię takie jarmarki! W oko wpadło mi bujane krzesło...piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajne miejsce, zazdraszczam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Witaj Arcadio.
    Lubię takie jarmarki i starocie wystawiane.
    Mówi się też "pchli targ".
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  45. Drewniane krzesło prawdziwy rarytasik, podoba mi się też czerwony zestaw z fotelikiem. Pozdr. Maria Tom

    OdpowiedzUsuń
  46. Nawet nie wiedziałam, że w Jeleniej jest coś takiego, ale szczerze przyznam, że te lalki mnie przerażają...

    OdpowiedzUsuń
  47. U mnie niestety nie ma takich targów... szkoda wielka...
    ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  48. Ale cuda! Na takie jarmarki to tylko z kupą forsy się trzeba wybrać!!

    OdpowiedzUsuń
  49. Uwielbiam targi staroci! U nas takie duże są zawsze w maju i sierpniu :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Lalki są takie piękne ;)). Nie wiem co Was tak przerażają. Za dużo horrorów? :) Najbardziej na tych jarmarkach lubię fotografować właśnie.... lalki :) i najczęściej mi się to zdarza. Pozdrawiam Was gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  51. Rzeczywiście- rewelacja. Można chodzić, oglądać, oglądać i oglądać. Fotorelacja jak zwykle u Ciebie- świetna! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  52. Wczoraj jechałam przez Jelenią i myślałam właśnie o targu. Ale moi chłopacy by tego nie wytrzymali ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Sporo pieknych rzeczy zauwazylam. Bardzo lubie takie jarmarki, zawsze mozna wsrod tych staroci cos pieknego znalesc, odnowic i sie na dlugo tym cieszy...

    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  54. To chyba zawsze zaskakuje jakie różności można znaleźć! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Oj byłoby co wybrać! Bardzo Ci dziękuję za spacer po jeleniogórskiej starówce. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Ale bym tam poszalała....pozdrowienia:-)

    OdpowiedzUsuń
  57. Obok takich miejsc nie sposób przejść obojętnie. Wypatrzyłam dziadki do orzechów, szezlong, młynek do kawy zawieszany na ścianie. Same cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  58. Cudowny klimat :) To jakby krok wstecz, przekręcenie wskazówek zegara w drugą stronę :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Lalki jak z filmu na tej kanapie, ale super duzy wybór róznowsci, buszowalisbyscmy codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  60. Takie miejsca są cudowne z tego względu, że można trafić na coś niepowtarzalnego i te wszystkie piękne stare mebelki aż się proszą o kupno ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Cieszę się, że relacja z Jarmarku tak Wam się spodobała :). Aż mi żal, że kolejna taka impreza dopiero za rok... Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  62. uwielbiam targi staroci, nawet jak nic nie kupię to lubię pochodzić

    OdpowiedzUsuń
  63. Bardzo mi przykro że przegapiłam tę imprezę, ale i tak nie mam funduszy, a poza tym zdrowie zawiodło. ale fotele z kratkowanym siedziskiem WOW:)

    OdpowiedzUsuń
  64. Kochana, planowaliśmy... Bylismy w tym czasie w Zgorzelcu. Ważne sprawy rodzinny nie pozwoliły nam jednak na wyjazd do Jeleniej Góry :(
    Świetna relacja i piękne zdjęcia.
    Buziaki posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  65. A te misiaki z 3 i 6 zdjęcia bym przygarnęła. :)

    OdpowiedzUsuń

Twój głos ma znaczenie :)